Główne cechy fraszek Jana Kochanowskiego

Fraszki zajmują ważne miejsce w twórczości Jana Kochanowskiego. Są małymi arcydziełami dowodzącymi jego niezwykłych umiejętności kondensowania myśli. Poeta pisał je od lat 60. XVI wieku i od tego czasu docierały one do czytelników w odpisach. Autor Pieśni wydał je dopiero przed śmiercią, w 1584 roku.

Słowo „fraszka” pochodzi od włoskiego frasca, które dosłownie oznacza gałązkę pokrytą liśćmi. W języku tym przyjęły się także inne, przenośne znaczenia tego wyrazu:

1)      ktoś niepoważny,

2)      rzeczy i sprawy niewielkiej wagi,

3)      gra językowa.

Ponadto w języku staropolskim fraszką nazywano błyskotkę, cenny drobiazg.

Za sprawą twórczości Jana z Czarnolasu określeniem tym zaczęto nazywać epigramaty, czyli krótkie wiersze o charakterze żartobliwym, kończące się zaskakującą puentą.

Fraszki w ujęciu Kochanowskiego tworzą przeróżne liryki o niewielkich rozmiarach (choć zdarzają się tu utwory dłuższe, liczące ponad trzydzieści wersów). W ich obrębie znajdziemy rozmaite gatunki, jak np. anegdota, erotyk, modlitwa. Warto wspomnieć, że poeta wykorzystał również sonet – jako pierwszy w naszej literaturze.

Składający się z trzech ksiąg zbiór Fraszek Jana z Czarnolasu buduje ponad trzysta utworów. Głównym wyznacznikiem ich kompozycji jest zasada varietas, czyli różnorodność tematyczna. Odnaleźć tu można utwory:

1)      humorystyczne (np. Na nabożną, O doktorze Hiszpanie),

2)      refleksyjno-filozoficzne (np. O żywocie ludzkim),

3)      autobiograficzne (np. Do gór i lasów, Na lipę),

4)      skierowane do przyjaciół i znajomych (Kochanowski unieśmiertelnił w ten sposób wielu ludzi swojej epoki, np. Do Andrzeja Trzecieskiego, Do Mikołaja Firleja; ci, którzy go znali, często zabiegali o to, by wprowadził ich na karty swoich Fraszek),

5)      przedstawiające obrazki rodzajowe i osoby (np. Na Konrata, Do Hanny),

6)      przeróbki starożytnych epigramatów greckich i rzymskich (np. Z Anakreonta).

Choć w utworze Na swoje księgi poeta zastrzegał się, że przedmiotem jego uwagi będą jedynie pieśni, tańce i biesiady, podkreślając, iż nie zamierza wysławiać wielkich bohaterów, nie pozostał konsekwentny w swoich założeniach. W zbiorze fraszek – obok tekstów humorystycznych – zawarte są również utwory o tematyce poważnej, dalekie od atmosfery zabawy (np. O żywocie ludzkim); uwagę zwracają też liryki przynoszące apoteozę czynów rycerskich (np. Nagrobek Stanisławowi Strusiowi, Na Sokalskie mogiły). Od tradycyjnych utworów wychwalających bohaterskie czyny różni je krótka forma fraszki (zamiast np. poematu).

Fraszki przynoszą wielobarwny obraz kultury szesnastowiecznej Polski, na którą poeta patrzył z dystansu, jako bystry obserwator, choć był jej nieodłączną częścią. Kochanowski często żartował ze szlacheckich przywar, zgodnie z postulatem sformułowanym w liryku Do Fraszek: Niechaj karta występom, nie personom łaje (bezimienność była podstawową zasadą twórczości satyrycznej już od antyku). Krytykował w ten sposób ludzkie wady, a nie konkretne osoby. Potrafił zwięźle opisać różne śmieszne sytuacje, np. upicie Hiszpana, który odmówił spożycia alkoholu podczas biesiady (O doktorze Hiszpanie).

Zbiór ten zawiera wiele wierszy osobistych, w których poeta wyraził swoje najskrytsze myśli, sprowadzając je przy tym do uogólnienia. Jedne z nich pisane były pod wpływem obserwacji jakichś wydarzeń, inne stanowiły efekt dogłębnych przemyśleń. Wbrew pozorom Kochanowski wysoko cenił swoje krótkie liryki. W utworze Do fraszek pisał:

Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje,

W które ja wszytki kładę tajemnice swoje.

Janusz Pelc następująco podsumowuje fraszkopisarstwo poety:

Jana Kochanowskiego „świat fraszek” miał zakres zaiste ogromny. Zawierał on w sobie swoisty, nierozerwalny splot rzeczy i spraw wielkich i małych, tragicznych i komicznych, „statecznych i niepoważnych”. Wypełniali go różni ludzie, wielcy bohaterowie, zwykli przeciętni śmiertelnicy, bliscy i obojętni, a także i ludzie nikczemni, wielcy i mali lub po prostu śmieszni[1].

Cechy języka Fraszek:

– kondensacja treści,

– oszczędność środków wyrazu – najczęściej pojawiają się epitety, personifikacje elementów natury (np. czarnoleskiej lipy), peryfrazy (np. panny na wielkim Parnazie zamiast Muzy), metonimie (np. lutnia zamiast poezja),

– operowanie dialogiem,

– komizm słowny i sytuacyjny,

– wykorzystywanie trzech różnych stylów: wysokiego, średniego i niskiego,

– rozpoczynanie tytułów utworów od przyimków „na” (np. Na lipę, Na Konrata, co oznacza odpowiednio „o lipie”, „o Konradzie”), „o” (np. O miłości, O doktorze Hiszpanie), „do” (np. Do gór i lasów, Do snu),

– rozmaite miary wiersza: od pięcio- do czternastozgłoskowca, przy czym najczęściej pojawiają się ośmio-, jedenasto- i trzynastozgłoskowiec bez podziału na strofy (stychiczny), o rymach parzystych, dokładnych, żeńskich,

– występowanie puenty na końcu utworu.


[1] J. Pelc, Wstęp [do:] J. Kochanowski, Fraszki, Wrocław 1991, BN I 163, s. LIII.

Dodaj komentarz