– Norwid-liryk ostentacyjnie łamał przyzwyczajenia publiczności do wierszy śpiewnych o treściach nieskomplikowanie patriotycznych lub uczuciowych, czyli do tzw. wierszy rzewnych, popularnych w romantyzmie.
– Posługiwał się parabolą w liryce i dramacie, a więc a gatunkach, w których nie była ona stosowana, zaskakując w ten sposób czytelnika.
– Eksponował ironię, która nie cieszyła się dobrą sławą, uchodząc za przeciwieństwo szczerości uczuć.
– Postępował jak twórca awangardowy realizujący swój program bez liczenia się z tak zwanym odbiorcą rzeczywistym, a czasem wyraźnie wbrew niemu. Twórczość swą adresował do czytelnika projektowanego. Radykalnie łamał oczekiwania swoich współczesnych, a współporozumienie nawiązał dopiero z pokoleniami późniejszymi – z późnym wnukiem, gdy przyszłość – korektorka wieczna skorygowała także gusty, oczekiwania, wpojone przyzwyczajenia estetyczne u odbiorców kultury. Tę korektę w Polsce wniósł modernizm, epoka odkrycia Norwida (głównie dzięki Miriamowi, czyli Zenonowi Przesmyckiemu), prawdziwe czasy jego współczesności.