Jestem Julią – interpretacja

Wiersz Jestem Julią w rzeczywistości nie posiada nadanego tytułu, dlatego też identyfikuje się go poprzez jego pierwszy wers. Utwór wydany został w zbiorze Hymn bałwochwalczy, opublikowanym w roku 1958. Jego autorką była Halina Poświatowska, polska autorka, dla której był to pierwszy tom poezji, a której twórczość charakteryzuje poruszanie zagadnień związanych ze śmiercią oraz miłością, co powodowane było prawdopodobnie jej własnymi doświadczeniami – nieuleczalną wadą serca i wczesną utratą męża.

Jestem Julią – analiza i środki stylistyczne

Wiersz ma nowoczesną, nieregularną formę, charakteryzuje go minimalizm. Zbudowany jest z trzech zwrotek, jednak zarówno liczba wersów w obrębie każdej z nich, jak i ilość sylab w pojedynczym wersie, jest zmienna (strofy liczą sobie od trzech do jedenastu wersów). Utwór pozbawiony jest rymów, wielkich liter oraz znaków interpunkcyjnych, forma jest więc bardzo uproszczona. Należy on do liryki o charakterze bezpośrednim.

Podmiotem lirycznym jest kobieta przeżywająca nieszczęśliwą miłość, próbująca na nowo poukładać sobie życie. Identyfikuje się ona z szekspirowską Julią, bohaterką dramatu Romeo i Julia, ponieważ przeżywa zbliżone uczucia. Wypowiada się wprost, wykorzystując czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej, a także określające ją zaimki (krzyczę, wołam, plamię, mam lat 23, dotknęłam). Poszczególne zwrotki rozpoczynają się anaforą, wyrażeniem Jestem Julią, które nadaje utworowi określoną dynamikę. Odpowiednie tempo nakreślają także powtórzenia (krzyczę wróć wołam wróć).

Język dzieła jest stosunkowo prosty i nie ma w nim patosu, jednak nie jest pozbawiony środków stylistycznych, atmosfera natomiast jest emocjonalna i pesymistyczna. Świat przedstawiony i wewnętrzny osoby mówiącej obrazują epitety (smak gorzki, przygryzione wargi, ciemna kawa, wysoki balkon), a także porównania (smak gorz­ki jak fi­li­żan­ka ciem­nej kawy) i metafory, zawierające w sobie personifikację, zabieg nadający miłości cech istoty żywej (do­tknę­łam kie­dyś mi­ło­ści mia­ła smak gorz­ki). Wypowiedź podmiotu lirycznego jest emocjonalna, czytelnik odczuwa przeżycia cierpiącej z powodu nieszczęśliwego zakochania kobiety, a jej stan ducha podkreślają hiperbolemam tysiąc lat, kobieta czuje się wyczerpana i zmęczona trudnym uczuciem.

Jestem Julią – interpretacja wiersza

Utwór stanowi opowieść o kobiecie, która przeżyła nieszczęśliwą miłość. Wiersz opiera się na aluzji literackiej do Julii, bohaterki dramatu Williama Szekspira, która również zmagała się z tragicznym w skutkach zakochaniem. Elementy nawiązujące do dzieła angielskiego pisarza to na przykład balkon – podmiot liryczny czuje, że na nim zawisł, Julia natomiast wyglądała z balkonu swojego kochanka, Romea.

Osoba mówiąca przywołuje miłość do czarnej kawy, która pobudza, przyspiesza rytm serca, ale jest też gorzka, tak jak gorzkie bywa rozczarowanie. Jest ona młodą, zaledwie dwudziestotrzyletnią dziewczyną, lecz czuje się zmęczona, wyczerpana, jak gdyby żyła już od tysięcy lat, jest doświadczona przez życie ponad swój wiek, ma młode ciało, lecz starą duszę. Nawołuje swojego ukochanego, tęskni za nim i jest samotna, zagryza z bólu wargi, aż do krwi. On jednak nie pojawia się, pozostawiając za sobą wyłącznie pustkę, żal i cierpienie.

Powód rozstania nie jest ujawniony, jednak wiadomo, że jest definitywny. Nie wiadomo także, jak dawno ono nastąpiło. Sama Poświatowska wcześnie utraciła męża, jeżeli więc utożsamia się podmiot z autorką, to może być to śmierć. Bohaterka wiersza nadal żyje, ale jest to życie pozbawione sensu i porządku, pełne za to osamotnienia i bólu, zarówno psychicznego, jak i fizycznego.

Dotychczasową egzystencję całkowicie zniszczyło odejście mężczyzny. Nowa rzeczywistość jest obca, trudno jest się w niej odnaleźć, jest pusta i pozbawiona nadziei. Wydźwięk utworu jest pesymistyczny, kobieta wydaje się być martwa za życia, pozbawiona motywacji i chęci, choć przecież wciąż musi jakoś sobie radzić i dalej funkcjonować. Być może w przyszłości uda jej się odnaleźć szczęście, jednak obecnie nie ma na to szansy, podmiot liryczny nie widzi żadnej nadziei na lepsze jutro. Odejście ukochanej osoby, niezależnie od powodu, zawsze wydziera bezgraniczną pustkę w sercu.

O uniwersalności wykorzystanego motywu nieszczęśliwej miłości świadczy subiektywne wrażenie osoby mówiącej, dla której cierpienie trwa tysiące lat. Od stuleci ludzie tak samo przeżywali zawiedzione nadzieje i uczucia, co stanowiło niewyczerpane źródło inspiracji dla artystów wszystkich epok.

Podsumowanie

Treść wiersza ma charakter uniwersalny, miłość jest uczuciem, którego doświadczali ludzie na przestrzeni wszystkich wieków. Choć podmiot liryczny wypowiada się z perspektywy kobiety, to utwór może przemawiać także do mężczyzn – zrozumie go każdy człowiek, który kiedykolwiek był nieszczęśliwie zakochany i musiał budować swoje życie na nowo, bez ukochanej osoby. Halina Poświatowska wcześnie została wdową, tak więc przeżycia przedstawione w wierszu, ból, samotność i tęsknota, są szczególnie żywe i dotykające czytelnika.

Dodaj komentarz