Jednym z bohaterów powieści „Hobbit, czyli tam i z powrotem” J. R. R. Tolkiena jest Smaug. Jest to ogromny, stary smok, który pilnuje skarbu ukrytego w Samotnej Górze. Jego imię pochodzi od niemieckiego czasownika „smaugan”, który oznacza „przeciskać się przez dziurę”.
Charakterystyka Smauga
Smaug jest największym przedstawicielem swojego gatunku. Pokryty jest czerwono-złotymi łuskami. Ma ogromną paszczę i nozdrza, z których zawsze wydobywa się dym. Potrafi ziać ogniem, który nigdy w nim nie wygasa, nawet w czasie snu. Największą część smoka stanowi jego ogon, który jest bardzo silny. Ma wielkie skrzydła. Jego brzuch jest długi i blady, a pod lewą piersią brakuje mu jednej łuski. Budzi strach i przerażenie wśród innych ras. Bilbo bardzo się bał samych historii o Smaugu, a zobaczenie go w pełnej okazałości w czasie lotu przerażało go jeszcze bardziej. Największy lęk poczuł w momencie, kiedy stanął z nim twarzą w twarz.
Smaug jest bardzo podłym, wrednym i chciwym smokiem. Nie zajmuje się niczym poza pilnowaniem ukrytego skarbu. Nie naprawił nawet obluzowanej łuski na piersi, która odpadła i odsłoniła jego słaby punkt na ciele. Potrafi dobrze oszacować wartość złota, które leży w jaskini i nie chce go nikomu oddać, ponieważ w tych okolicach złoty kruszec jest bardzo rzadkim znaleziskiem. Jest w stanie zabić każdego, kto chce odebrać mu chociaż ułamek zebranego skarbu.
Smaug doskonale wiedział, ile złota i cennych klejnotów kryje się w jego jaskini. Przeliczał je regularnie, dlatego szybko zorientował się, że złoty puchar został skradziony. Wpadł wtedy w furię i wyszła z niego szczera nienawiść wobec każdego, kto próbuje chociaż zbliżyć się do złota. Jego serce przepełniało zło.
Smaug nie zdobył złota dzięki ciężkiej pracy. Napadł na miasto krasnoludów, które znajdowało się w okolicach Samotnej Góry, gdzie krasnoludy przechowywały skarb. Smaug wypędził i zabił mieszkańców miasteczka, przejmując cały teren dookoła wraz z kryjówką klejnotów. Często urządzał sobie wyprawy do okolicznych osad i miast, by je grabić, niszczyć i terroryzować, przywłaszczając sobie kolejne cenne kruszce i powiększając w ten sposób swój majątek. Szczególnie upodobał sobie napadanie na osady ludzi, których pożerał bez zastanowienia, a jego ulubionym przysmakiem były młode kobiety.
Kompania krasnoludów pragnęła odzyskać należny im skarb oraz zemścić się na smoku za zbrodnie popełnione w przeszłości na krasnoludach. Pragnęli sprawiedliwości i śmierci Smauga. Początkowo chęć pomszczenia przodków była dla nich najważniejszym celem wyprawy, a dopiero później stało się nim złoto. Będąc w Mieście na Jeziorze dostali ogromne wsparcie od ludzi, którzy również chcieli śmierci smoka, terroryzującego ich miasto.
Na Smauga była jednak metoda – można było go zmiękczyć komplementami, których uwielbiał słuchać. Bilbo szybko zdał sobie z tego sprawę i zaczął wdzięczyć się do smoka, przyglądając się jednocześnie jego nieosłoniętemu miejscu na piersi. Smaug z chęcią rozmawiał z hobbitem, przyjmując jego komplementy i potwierdzając swoją wspaniałość. Wykazywał się w ten sposób butnością i zgubną pewnością siebie, jednocześnie doskonale znając swoją wartość i miejsce, które zajmuje w hierarchii mieszkańców Śródziemia. Wiedział, że nikt nie jest w stanie stawić mu czoła i go pokonać, chociaż wielu próbowało. Czuje się silny, mimo starego wieku. Uważa, że jego „zbroja warta jest dziesięciu tarcz, zęby służą za miecze, pazury – za włócznie”. Określał cios ogonem jako pogrom, trzepot skrzydeł jako huragan, a oddech jako śmierć.
Zginął trafiony przez Barda ostatnią strzałą, która trafiła prosto w miejsce bez łuski. Zwalił się z nieba na ziemię z ogromną siłą, zabijając ostatni raz niewinne ofiary i zatapiając miasto Esgaroth.