Intelektualiści i pisarze bardzo często na temat swoich dzieł przyjmują sprawy państwowe. Opisują sprawy polityczne swojego kraju, wady ustroju oraz zwracają uwagę na kwestie społeczne, które mają duży wpływ na życie i funkcjonowanie całej społeczności. Niektóre z takich dzieł mają wręcz charakter ostrzegawczy przed katastrofalnymi konsekwencjami dla całego państwa.
Odprawa posłów greckich to dramat autorstwa Jana Kochanowskiego, ojca poezji polskiej. Autor postanowił pod płaszczykiem historycznym przemycić znaczenia jak najbardziej jemu współczesne, odnoszące się do sytuacji Rzeczpospolitej w XVI wieku. dramat dotyczy wydarzeń tuż przed słynną wojną trojańską. Armia grecka po raz ostatni pragnie zakończyć spór z Troją w sposób pokojowy i wysyła do miasta swoich posłów. Ci mają przekonać pysznego i zarozumiałego króla do oddania im Heleny.
Troja mogłaby uniknąć wojny, w której nie miała szans na przetrwanie. Priam unosi się jednak pychą, uważa, że Troja jest niepokonana, a jeśli Parys porwał Helenę, to znaczy, że stała się ona jego własnością. Posłowie zostają odprawieni i dochodzi do wojny, która – jak wiemy z historii – skończyła się zrównaniem Troi z ziemią.
Kochanowski chciał w ten sposób zwrócić uwagę na pychę władców jako na cechę bardzo negatywną i niebezpieczną. Władca, który unosi się swoimi przywilejami i mocą, a zapomina o odpowiedzialności swojego stanowiska i tym, że w gruncie rzeczy powinien on służyć swoim poddanym, powinien utracić swoje stanowisko. Priam poświęcił życie swojego narodu w imię własnego poczucia wielkości i pychy. Jego moralny upadek sprawił, że śmiertelne konsekwencje poniosła cała Troja.
Nie-Boska Komedia to dzieło Zygmunta Krasińskiego. Opisuje on w nim rewolucję, jaką wywołują niższe warstwy społeczeństwa polskiego przeciw arystokracji. Przywódca buntu,Pankracy, rozmawia z hrabią Henrykiem, który staje na czele arystokracji. Okazuje się, że chłopi i biedota mają dość wyzysku, służby za darmo i upokorzeń znoszonych przez całe pokolenia. Mają dość pustych obietnic i nic nie dającego dialogu z ludźmi, którzy mają ich za nic. Swój bunt chcą ugasić grabieżą i krwią.
Hrabia Henryk tłumaczy, że bez arystokracji, która jest intelektualnym i duchowym przewodnikiem narodu, państwo się rozsypie. Okazuje się jednak, że szlachta już dawno zapomniała o swoich powinnościach, wręcz przygnieciona ciężarem przywilejów, bogactwa i przepychu. Będąc bogatym łatwo jest zapomnieć o tym, że nie dla każdego świat był na tyle łaskawy. Łatwo odrzucić odpowiedzialność, ponieważ kojarzy się ona z wysiłkiem z pracą, z obowiązkiem. O tym zapomnieli arystokraci, przez co musieli się zmierzyć z rozwścieczoną armią chłopów i przegrać.
Krasiński chciał ostrzec swoich czytelników przed tym, że jeśli elita państwa ulegnie degrengoladzie i słabości,to samo stanie się z całym społeczeństwem, co z kolei może prowadzić do katastrofalnych skutków dla całego społeczeństwa. Dramat powstał w pierwszej połowie XIX wieku, a historia kilkadziesiąt lat później pokazała, że poeta się nie mylił.