„Akademia Pana Kleksa” to powieść Jana Brzechwy, która została wydana w 1946 roku. Opowiada o losach grupy chłopców, którzy uczą się w tytułowej Akademii. Dyrektor placówki jest zwariowanym mężczyzną, który do swojej szkoły przyjmuje jedynie chłopców, których imiona rozpoczynają się na literę „A”. Głównym bohaterem i narratorem jest Adaś Niezgódka, dzięki któremu dowiadujemy się, jak wyglądało życie w Akademii.
Odbiorcami „Akademii Pana Kleksa” są dzieci oraz młodzież, dlatego książka porusza ważne dla tej grupy wiekowej tematy. Fabuła jest atrakcyjna i zabawna, a magiczny motyw przenoszenia się do różnych baśni sprawia, że dzieci mogą poczuć się bezpiecznie i szczęśliwie w krainie, w której wszystko jest możliwe.
„Akademia Pana Kleksa” skupiona jest dookoła dziecięcej wyobraźni, która, według bohaterów i autora powieści, jest znacznie ważniejsza niż umiejętności nabywane w szkole. Dzięki imaginacjom uczniowie mogą poczuć się sobą, przenoszą się w bezpieczny świat, które same budują sobie w głowie. Dlatego w Akademii nie ma ocen, które Pan Kleks uważa za głupie i bezsensowne. Nagrody i kary wyglądają inaczej – w nagrodę dostaje się piegi, a za karę nosi żółty krawat w zielone kropki.
Ważnym aspektem powieści jest nauka poprzez zabawę. Chłopcy nie mają typowych zajęć szkolnych, takich jak ortografia czy arytmetyka. Geografii uczą się poprzez zabawy z piłką, majsterkowania przez leczenie chorych sprzętów, pisania piórem na zajęciach z kleksografii, a czytania w czasie lekcji przędzenia liter, które nawijają na szpulki. Każdy uczeń jest ciekawy nowego dnia i kolejnych lekcji, chociaż pobudka jest już o piątej rano, co może nie brzmieć zachęcająco. Nikt jednak nie wymiguje się od szkoły i swoich obowiązków, wręcz przeciwnie – chłopcy czekają na nie z zaciekawieniem, ponieważ kreatywność Pana Kleksa sprawia, że każdy kolejny dzień to nowa przygoda pełna wrażeń i wspomnień.
Równie ważnym elementem jest kwestia przyjaźni i autorytetu. Chłopcy spędzają ze sobą codziennie mnóstwo czasu, mając okazję zaprzyjaźnić się ze sobą i nauczyć współżycia w grupie społecznej. Budują między sobą przyjazne relacje oparte na zaufaniu, sympatii i wzajemnej pomocy. Starają się nie doprowadzać między sobą do konfliktów, a jeśli już się jakiś zdarzy – rozwiązują go poprzez dialog i współpracę. Chłopcy myślą o sobie wzajemnie, czego przykładem jest postawa Adasia Niezgódki w bajce o śpiącej królewnie i siedmiu braciach. Chłopiec chciał zabrać z przyjęcia u królewny lody dla pozostałych kolegów, by oni również mogli spróbować pysznych słodkości. Nie udało mu się to, ponieważ schowane w spodnie lody rozpuściły się. Adasiowi jednak nie jest żal ubrudzonych spodni. Odczuwa smutek, iż jego przyjaciele nie będą w stanie spróbować lodów od królewny.
Całą tę sympatyczną atmosferę pełną wzajemnego szacunku buduje pan Kleks. Jest on nie tylko nauczycielem, ale również przewodnikiem i autorytetem, który naucza przedmiotów szkolnych i życia. Dba o swoich uczniów jak o synów, każdego co rano całuje w czoło. Docenia ich starania, nawet jeśli kończą się one klapą. Jest wsparciem, na które chłopcy mogą zawsze liczyć. Można z nim pożartować, ale można także poważnie porozmawiać, poradzić się, jeśli występuje jakiś problem. Pan Kleks znajduje rozwiązanie każdego, nawet najtrudniejszego problemu. Robi wszystko, by chłopcy czuli się dobrze w Akademii i chętnie przychodzili na lekcje. Stara się, by zajęcia szkolne były urozmaicone i ciekawe, a uczniowie nie nudzili się i patrzyli z zainteresowaniem na otaczający ich świat.
W powieści mamy też elementy moralizujące, które pouczają młodych odbiorców o konsekwencjach ich wyborów i czynów. Przykładem mogą być odwiedziny Adasia na ulicy Dręczycieli, która ma miejsce w Psim Raju. Do tego miejsca w czasie snu przybywają chłopcy, którzy wcześniej znęcali się nad zwierzętami. Pobyt tam sprawia, że już nigdy nie mają odwagi skrzywdzić w dowolny sposób swojego czworonożnego pupila. Każda z opowieści ma morał, który pokazuje uniwersalne wartości i prawdy życiowe.
„Akademia Pana Kleksa”, jak każda bajka, musi się jednak zakończyć. Wprowadzenie postaci Alojzego, który niszczy przyjazną atmosferę w szkole, pokazuje, że z dziecięcych wyobrażeń i postrzegania świata trzeba kiedyś wyrosnąć. Nie jest to łatwe, ale dorosłość rządzi się swoimi prawami. Dobro mierzy się ze złem, a fikcja ustępuje rzeczywistości.