Do fraszek (Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje) – interpretacja

Utwór tworzy regularny trzynastozgłoskowiec (ze średniówką po siódmej sylabie), o rymach parzystych (aabb), dokładnych, żeńskich. Napisany jest wierszem stychicznym, czyli bez podziału na strofy. Rozpoczyna go zwrot do antropomorfizowanych fraszek, w którym podmiot liryczny wyraża swój serdeczny stosunek do tego gatunku literackiego:

Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje,

W które ja wszytki kładę tajemnice swoje.

Stwierdzenie to wskazuje, że osobą mówiącą jest fraszkopisarz tożsamy z Janem Kochanowskim. Jak sam stwierdza, powierza on tym krótkim lirykom wszystkie swoje sekrety.

Raz Fortuna jest dla niego łaskawa, kiedy indziej bezlitosna – związane z tym przemyślenia zawarte są w jego wierszach:

Bądź łaskawie Fortuna ze mną postępuje,

Bądź inaczej, czego snadź więcej się najduje.

Jednakże nawet najbardziej dociekliwy czytelnik nie wyczyta z fraszek wszystkich tajemnic poety:

Obrałliby się kiedy kto tak pracowity,

Żeby z was chciał wyczerpać umysł mój zakryty?

Powiedzcie mu, niech próżno nie frasuje głowy.

Fraszkopisarz porównuje swoją twórczość do labiryntu, którego nikt nie jest w stanie przejść – nawet ktoś prowadzony przez nić Ariadny:

Bo się w dziwny Labirynt i błąd wda takowy,

Skąd żadna Aryjadna, żadne kłębki tylne

Wywieść go móc nie będą tak tam ścieżki mylne. 

Obraz mitycznego labiryntu, zbudowanego przez Dedala z rozkazu króla Minosa na potrzebę więzienia Minotaura, w sposób metaforyczny przedstawia złożoność fraszkopisarstwa Kochanowskiego, a także jego wewnętrzne skomplikowanie jako człowieka:

Na koniec i sam cieśla, który to mistrował,  

Aby tu rogatego chłopobyka chował,

Nie zawżdy do wrót trafi, aż pióra szychtuje

Do ramienia, tóż ledwie wierzchem wylatuje.

Zagłębianie się w jego poezje przypomina wejście do labiryntu, którego twórca, Dedal, zdołał opuścić dopiero wraz z Ikarem za pomocą zrobionych własnoręcznie skrzydeł z piór i wosku.

Utwór adresowany jest do osób traktujących dzieło Jana z Czarnolasu autobiograficznie, naiwnie sądzących, że mogą w ten sposób dobrze go poznać – wszakże życie jest zbyt skomplikowane, by w pełni wyrazić je w słowach, poza tym artysta ma prawo do autokreacji; w swoich utworach nie musi pokazywać samego siebie. Wiersz Do fraszek należy do liryki autotematycznej, nawiązuje bowiem do koncepcji poezji, poety i procesu odbioru twórczości literackiej.

Dodaj komentarz