Gustaw w dużej mierze przypomina Wertera, głównego bohatera powieści epistolarnej Goethego. Werter stał się symbolem pewnej postawy życiowej. Postać literacka reprezentująca jego cechy to bohater werterowski. Gustaw jest najbardziej znanym i jedynym bohaterem werterowskim w polskiej literaturze.
Gustawa łączą z Werterem następujące cechy:
Wybujała uczuciowość, kult miłości – Gustaw jest nadwrażliwcem, ma skłonności do analizowania swoich uczuć. Miłość uważa za najwyższą i wieczną wartość. W stosunku do Maryli hołdował uczuciu polegającemu na „komunii” dusz i w pełni się od niego uzależnił, co doprowadziło go do emocjonalnej ruiny. Chcąc wyzwolić się od cierpienia i wierząc w to, że uda mu się połączyć z ukochaną w niebie, popełnił samobójstwo. Jednak odebranie sobie życia nie uwolniło go od ziemskich mąk – za ten grzech pokutuje po śmierci, wiodąc żywot upiora.
Postrzeganie świata przez pryzmat literatury i marzeń – Gustaw, ustawicznie poszukując obiektu westchnień, upodobnił swoje uczucie do wzorców znanych z literatury: Nowej Heloizy i Cierpień młodego Wertera.
Niechęć do zdroworozsądkowej postawy wobec życia – bohater przeciwstawia racjonalizmowi emocjonalizm, irracjonalizm i idealizm.
Samotność i indywidualizm – wyjątkowa miłość sprawiła, że Gustaw stracił kontakt ze światem i zaczął patrzeć na wszystko wyłącznie z perspektywy swojego uczucia. Miłość dała mu poczucie odrębności. Za wszelką cenę dąży on do jej zachowania i dlatego nie przyjmuje racjonalnych argumentów w ocenie sytuacji.
Cechy te sprawiają, że bohater popada w obłęd i odbiera sobie życie.
Główny bohater Dziadów części IV stał się wzorem romantycznego kochanka w literaturze polskiej. To postać cierpiąca z powodu nieszczęśliwej miłości i żyjąca w ciągłym rozdarciu wewnętrznym, spowodowanym przepaścią między uczuciami i ideałami, a ograniczającym je społeczeństwem.
W zakresie konstrukcji utworu można znaleźć jeszcze więcej powinowactw między częścią IV Dziadów a Cierpieniami młodego Wertera:
1. Początek powieści Goethego przynosi beznamiętną relację Wertera o biednej Eleonorze, która zakochała się w nim bez wzajemności. Sytuacja ta zapowiada cierpienie bohatera: odmawiając miłości, sam będzie cierpiał. Podobny wątek pojawia się w części IV Dziadów: Gustaw wspomina o tym, że śmiał się z obłąkanej kobiety i bierze pod uwagę, że jego cierpienie może być karą Bożą za brak wrażliwości.
2. W powieści epistolarnej Goethego Werter kieruje listy do swojego przyjaciela Wilhelma. Główny bohater Cierpień nie jest zaangażowany w tę przyjaźń – występuje w roli osoby spowiadającej się bliskiemu człowiekowi ze swoich porywów serca. Podobnie dzieje się z Wilhelmem: jest on jedynie słuchaczem, jedynie czasem występuje z radą. W ten sposób Werter i jego uczucia wysuwają się na pierwszy plan utworu.
Tak też rzecz ma się w Dziadach – wprawdzie Ksiądz wygłasza swoje racje i jest dopuszczany do głosu częściej niż przyjaciel Wertera, ale pełni przede wszystkim rolę adresata wypowiedzi Gustawa, pod tym względem stając się figurą bliską Wilhelmowi.
3. Werter żywi niechęć do zdroworozsądkowej postawy wobec rzeczywistości. Świat traktuje jako więzienie, które można opuścić w dowolnym momencie. Nośnikiem racjonalizmu w Cierpieniach jest Albert. Współistnienie w utworze tych dwóch różniących się między sobą bohaterów, zwłaszcza ich starcie w dyskusji o samobójstwie, przypomina polemikę Gustawa z Księdzem.
4. Werter jako człowiek nieszczęśliwie zakochany w Lotcie odwiedza rodzinne strony. Tam uświadamia sobie upadek marzeń swojego dzieciństwa, a także niepowodzenia jako człowieka dorosłego. Podobny wątek pojawia się w części IV Dziadów.
Należy jednak podkreślić, że między Gustawem a Werterem istnieje jedna zasadnicza różnica: o ile Gustaw, zanim poznał Marylę, posiadał przyjaciół, prowadził aktywny tryb życia i najpewniej miał pozytywny stosunek do świata (nie ma sygnałów świadczących o tym, że było inaczej), o tyle Werter był odludkiem, gardził ludźmi i do wszystkiego odnosił się negatywnie. Część IV Dziadów jest dramatem o miłości, a w Cierpieniach młodego Wertera, obok wątku miłosnego, nie mniej ważna jest postawa bohatera wobec społeczeństwa.
Co więcej, Gustaw w przeciwieństwie do Wertera otrzymał szansę na przemyślenie swojego życia (pośmiertne!), znalezienie winnych (Ksiądz, książki), a także poszukiwanie wsparcia wśród ludzi. Zwrócenie się do duchownego z prośbą o przywrócenie dziadów świadczy o tym, że potrafił otworzyć się na świat zewnętrzny, szukając ratunku dla siebie i innych duchów. Gustaw przekracza zatem etap werteryzmu, uświadamiając sobie zło, jakie wyrządziła mu lektura, i zdobywając się na pewien dystans wobec własnych uczuć. I nawet jeśli nie uznaje swojej winy, gdyż przerzuca ją na czynniki zewnętrzne (lektury), to zyskuje samoświadomość.