Martwe dusze Mikołaja Gogola to jedno z pierwszych dzieł tego wybitnego rosyjskiego prozaika, którym wywołał niemałe kontrowersje u krytyków i publiczności. Autor pokazywał bowiem, że w XIX wieku społeczeństwo rosyjskie wcale nie należało do najczystszych pod względem moralnym, bieda prowadziła ludzi o porzucenia norm moralnych i postępowania nawet na granicy prawa byle tylko poprawić warunki swojego bytu. Każda epoka sprzyja wytwarzaniu u ludzi pewnych cech, które razem składają się na obraz człowieka swoich czasów. Przedstawicielem XIX wieku w Rosji był bez wątpienia właśnie Paweł Iwanowicz Cziczikow, główny bohater Martwych dusz Mikołaja Gogola.
Charakterystyka Cziczikowa
Paweł Iwanowicz Cziczikow przybywa do niewielkiego prowincjonalnego rosyjskiego miasteczka, które otoczone jest folwarkami oraz szlacheckimi zagrodami. Odwiedza po kolei wszystkie te zagrody, gdzie od nieświadomych i zaściankowych „panów” odkupuje dokumenty chłopów, którzy zmarli, a których brak nie został jeszcze uwzględniony w kolejnym spisie ludności. Z punktu widzenia państwa funkcjonują więc jako żywi ludzie, mimo że opuścili już ten świat. W ten sposób uwalnia ziemian od obowiązków administracyjnych, dzięki czemu dokumenty często dostaje za darmo.
Po okolicy rozpuszcza się plotka, że Paweł Cziczikow jest niesłychanie bogatym człowiekiem, co zaczyna mieć swoje odzwierciedlenie w powodzeniu towarzyskim owego jegomościa wśród lokalnej socjety. Dopiero przypadkiem wychodzi na jaw fakt, że wszyscy posiadani przez Cziczikowa chłopi to tak naprawdę odkupione za bezcen „martwe dusze”, na których oszust chciał w nieuczciwy sposób zarobić. Paweł Iwanowicz Cziczikow szybko uchodzi z miasta w obawie przed prawnymi konsekwencjami. Dopiero wówczas narrator tak naprawdę daje nam poznać, kim mężczyzna tak naprawdę jest.
Paweł Iwanowicz Cziczikow jest oszustem z krwi i kości, od urodzenia. Wyrastał w świecie biedy i nieuczciwości, więc było to jedyne, co znał. Postanowił wykorzystać krętactwo, by wyrwać się z ubóstwa. Jego życie było pasmem większych i mniejszych oszustw (nawet studia wyższe ukończył za pomocą łapówek i umiejętnie rozdawanych pochlebstw), które jednak z czasem zaczęły mu się opłacać i doprowadziły go do niejakiego dobrobytu materialnego. Na tym jednak Cziczikow nie poprzestał, ponieważ oszustwo było jedyną rzeczą, jaką w życiu potrafił zrobić dobrze, a był już dojrzałym mężczyzną. Udanie się do małego miasteczka, by przeprowadzić inwentaryzację nieżyjących chłopów, wydaje się więc kolejną świetną okazją do nielegalnego zarobku. Tym razem jednak nie wszystko do końca idzie po jego myśli.
Cziczikow to człowiek, który według Gogola miał być reprezentatywnym obywatelem współczesnej sobie Rosji, którą w Martwych duszach oglądamy przez pryzmat prowincjonalnego miasteczka. Tam górnolotne hasła o potężnym imperium, o szlachetnych ideałach i wielkiej roli dziejowej Rosji ulegają pod naporem szarej rzeczywistości, przepełnionej wyzyskiem chłopów, arogancją szlachty i porzuceniem jakichkolwiek moralnych powinności, byle tylko na chwilę wyrwać się z biedy. Rosjanie są często zdesperowani i daleko im do szlachetności.
Bohater jest człowiekiem inteligentnym, jednak swoją inteligencję postanowił poświęcić nieuczciwości. Zapewne dostrzegł, że Rosja jest krajem, w którym dobroć i prawdomówność nie popłacają. Cziczikow jest również tchórzem – ucieka przed konsekwencjami swoich uczynków. To pokazuje jasno, że jest człowiekiem pozbawionym honoru i jego odwaga gaśnie w zderzeniu ze sprawiedliwością.
Paweł Iwanowicz Cziczikow jest postacią jednoznacznie negatywną. Jego charakter ukazuje to, co z człowiekiem może zrobić wychowywanie się w państwie moralnie zdegradowanym od wielu pokoleń, w którym już nie ma od kogo uczyć się uczciwości, prawdomówności i dobra. W którym wszystko podporządkowane jest zyskowi, nawet kosztem dobra drugiego człowieka. Takich ludzi nie da się usprawiedliwić, trudno ich zrozumieć, zwłaszcza z perspektywy ludzi próbujących żyć według reguł moralnych.