Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie jest fragmentem Ewangelii św. Łukasza. Znajduje się w części opowiadającej o podróży Jezusa Chrystusa do Jerozolimy (wersety 30 do 37). Przekazuje wiernym uniwersalne przesłanie, aktualne także we współczesnych czasach – porusza bowiem kwestię uprzedzeń społecznych oraz naucza, że każdego bliźniego należy traktować na równi i z miłosierdziem, odrzucając uprzedzenia oraz szkodliwe przekonania.
Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie – streszczenie
Przypowieść została przytoczona jako odpowiedź na pytanie jednego ze słuchaczy Chrystusa – A któż jest moim bliźnim? Historia miłosiernego Samarytanina miała w sposób charakterystyczny dla gatunku wyjaśnić to zagadnienie. Opowiada ona o pewnym człowieku, który udał się na wyprawę z Jerozolimy do Jerycha, miasta położonego w pobliżu rzeki Jordan. Podczas podróży spotkało go nieszczęście – został napadnięty przez rabusiów, którzy dotkliwie go pobili oraz okradli z całego dobytku. Poszkodowanego mijał kapłan, który jednak nie pomógł człowiekowi cierpiącemu i leżącemu na ziemi. Tak samo postąpił lewita (jeden z potomków Lewiego, syna Jakuba, członek szanowanej powszechnie grupy społecznej). Jedyną osobą, która zatrzymała się przy pobitym mężczyźnie, udzieliła mu pomocy oraz opatrzyła rany, był Samarytanin, przedstawiciel niewielkiej semickiej grupy etnicznej. Następnie pozostawił on poszkodowanego w gospodzie pod opieką właściciela dobytku, oddając na jego leczenie własne pieniądze. On jako jedyny okazał miłosierdzie, zachował się zgodnie ze Słowem Bożym, jak prawdziwy, oddany bliźni. Według Jezusa Chrystusa jego postawa jest godna podziwu oraz powinna stanowić wzór dla innych ludzi.
Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie – interpretacja
Omawiany utwór biblijny posiada wszystkie najważniejsze cechy przypowieści – moralizatorsko-dydaktyczne przesłanie, które przekazane jest odbiorcy w prostej formie, poprzez dosłowną historię, która może być odczytywana w sposób symboliczny. Fabuła takiego dzieła jest bardzo uproszczona, tak jak i osobowość bohaterów. Narrator pomija przedstawienie szerszego tła i kontekstu wydarzeń. Przypowiastki zaczerpnięte z codziennych wydarzeń w sposób nieskomplikowany wyjaśniają złożone kwestie związane z wiarą. Charakteryzuje je także specyficzny dla dzieł religijnych język – pozbawiony artystycznych środków, ale przytaczający dosłownie wypowiedzi uczestników zdarzeń (rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”), w którym występują archaizmy oraz inwersje, czyli przestawny szyk zdania (lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli).
Przyczynkiem do przywołania przypowieści przez Jezusa Chrystusa jest pytanie uczonego, który pragnie wiedzieć, jak osiągnąć życie wieczne. Odpowiedzią jest nie tylko miłość do Boga oraz szczera wiara i regularna praktyka, ale też odpowiedni stosunek do bliźniego. Dla mędrca jednak nie było jasne, kogo może mianować tym określeniem – były to czasy głębokich podziałów i silnie utrwalonych uprzedzeń społecznych.
Historia miłosiernego Samarytanina rozjaśnia te wątpliwości i jasno udowadnia, że to nie pochodzenie czy wykształcenie świadczy o człowieku, lecz jego postępowanie, szczególnie w obliczu trudnych sytuacji. Wydarzenia takie, jak pobicie podróżnika i odnalezienie go ledwie żywego weryfikują czy wiara danej osoby jest szczera i czy rzeczywiście kieruje się ona w życiu Słowem Bożym oraz regułami Dekalogu. Kapłan oraz lewita, postacie powszechnie szanowane w społeczeństwie, uznawane za prawe i godne, zignorowały cierpiącego, nie zatrzymali się oni aby mu pomóc, opatrzyć rany czy podać wody. Zachowali się wbrew naukom Stwórcy, byli pozbawieni empatii, współczucia oraz miłosierdzia. Okazuje się więc, że nie szata zdobi człowieka, a jego postawa oraz działanie. Stereotypy i uprzedzenia są natomiast źródłem niesprawiedliwości, zazwyczaj są one bezpodstawne i bardzo szkodliwe.
Jezus Chrystus sam dawał przykład, że nie należy nikogo dyskryminować. Spędzał czas z grzesznikami, obmywał stopy zdrajcom. Postępował miłosiernie oraz głosił miłosierdzie wśród swoich uczniów.
Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie – problematyka
Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie porusza tematykę, która niestety jest aktualna we współczesnych czasach w tym samym stopniu, jak za czasów życia Jezusa Chrystusa. Odnosi się ona bowiem do kwestii głęboko zakorzenionych w społeczeństwie uprzedzeń, stereotypów oraz krzywdzących, niesprawiedliwych podziałów. Te szkodliwe poglądy mogą dotyczyć zarówno całych nacji, jak i ras czy mniejszych społeczności, prowadzą natomiast do wykluczenia oraz wewnętrznych konfliktów. Postacie w omawianej przypowieści także zostały dobrane celowo. Samarytanin, czyli człowiek pochodzący ze społeczności żydowskiej, był ówcześnie uznawany za niegodnego heretyka, inni Żydzi unikali z nim kontaktu, nie pozwalali na uczestnictwo w religijnych obrządkach. On jednak, choć wyśmiewany i odrzucany, okazał się jedyną osobą miłosierną, niosącą pomoc pokrzywdzonemu. Mesjasz tłumaczył uczonemu, że przed obliczem Boga wszyscy są równi, dlatego i człowiek nie powinien dyskryminować swoich bliźnich.