Motyw przenikania się świata rzeczywistego z fantastycznym jest bardzo popularnym zabiegiem nie tylko w literaturze, którą nazywamy fantastyczną. Posługiwali się nim również najwybitniejsi pisarze polscy i światowi, próbując nadać przekazywanym przez siebie przesłaniom wymiaru ponadczasowego i uniwersalnego. Służyły im do tego rozmaity duchy, widma i zjawy.
Wesele Stanisława Wyspiańskiego jest uważane za jeden z najwybitniejszych dramatów modernistycznych w polskiej literaturze. Opowiada o rzeczywistym weselu, ceremonii zaślubin miejskiego inteligenta z chłopką, co było metaforycznym sygnałem zbliżenia dwóch odległych od siebie klas społecznych. Zbliżenie to jednak z wielu przyczyn nie mogło dojść do skutku. W wyniki działań Chochoła, na weselu w Bronowicach zaczęły pojawiać się postaci fantastyczne, a również takie, które od dawna nie żyły. Zjawy te rozmawiały z gośćmi wesela i – w zależności od swoich zamiarów – popychały ich do pracy nad polepszeniem jakości chłopsko-inteligenckiego porozumienia, lub ich od niego odwodziły.
Wyspiański w ten sposób chciał pokazać jak skomplikowaną sprawą jest zakopanie podziałów społecznych w narodzie polskim na przełomie XIX i XX wieku. Nawet zjawy, rozumiane jako wysłannicy wyższego wymiaru, nie były w stanie doprowadzić do pojednania, którego konsekwencją miało być wywołanie powstania i wyzwolenie się Polaków spod zaborów. Stanisław Wyspiański za pomocą ingerencji świata nierzeczywistego w świat realny pragnął zwrócić uwagę odbiorców na to, jak błahe i małostkowe bywają powodu nieporozumień, które jednak mają bardzo poważne konsekwencje dla całego narodu.
Duchy i zjawy pojawiają się również w dziełach najwybitniejszego polskiego wieszcza, Adama Mickiewicza. Aby zrozumieć w pełni ich rolę należy sobie uświadomić, że literatura romantyczna przywiązywała bardzo dużą wagę do świata metafizycznego i nadprzyrodzonego, oraz do jego interwencji w nasze życie. Mickiewicz w pełni realizował tę koncepcję. Jego pierwszy dramat, pt. Dziady cz. II opisywał pradawny, jeszcze pogański, rytuał przywoływania duchów zmarłych oraz dyskutowania z nimi na tematy rzeczy ostatecznych i próbowania udzielenia pomocy udręczonym duszom. Bohaterowie gromadzą się w starej kaplicy w październikową noc, a po pewnym czasie pojawiają się również duchy.
Mickiewicz chciał w ten sposób podkreślić, że świat namacalny, doświadczalny, który widzimy, słyszymy i czujemy na co dzień, nie jest światem jedynym. Że trzeba się liczyć z istnieniem innego wymiaru, który wpływa na kształt naszego życia, na ludzkie decyzje. Że trzeba próbować żyć z przejawami tego wymiaru w zgodzie, dla obopólnej korzyści. My bowiem możemy pomóc udręczonym duszom, które nie są w stanie pomóc samym sobie, a one mogą doradzić nam i poprowadzić przez życie.
Jak widać na powyższych przykładach, rozmaite są przyczyny, dla których pisarze różnych epok wprowadzają do swoich dzieł zjawy, duchy i upiory. Są to przejawy intuicyjnego przeczucia, że istnieje też inny świat, z którego obecnością powinniśmy się liczyć w życiu.