Satyry Ignacego Krasickiego – ogólne informacje

Krasicki uważany jest za jednego z najwybitniejszych satyryków polskiej literatury. Adam Mickiewicz, wieszcz romantyczny, tak pisał o tym twórcy: Krasicki wszakże jest znakomitym pisarzem satyr. Naśladowcy jego i zarazem autorów francuskich, bardziej niż on złośliwych, nie mają ani tej wesołości, co go czyni tak przyjemnym, ani tych zręcznych zwrotów, w których celują Francuzi. Słowianie puszczając się na uszczypliwość, prawie zawsze rozlewają żółć nikczemnie i po grubiańsku. [Cyt. za: P. Cazin, Książę Biskup Ignacy Krasicki 1735-1801, tłum. M. Mroziński, wyd. Pojezierze, Olsztyn 1986, s. 203.]

Warto przytoczyć jeszcze jedną opinię na temat satyr Krasickiego: Krasicki satyry pisał nie z koniecznego popędu, wedle którego difficile est satiram non scibere, ale z pobudek, że się tak wyrażę, artystycznych, aby poezyja polska miała satyry wzorowe i aby w formie portretów obyczajowych spożytkować swój talent obrazowania. [Cyt. za: P. Cazin, Książę Biskup Ignacy Krasicki 1735-1801, tłum. M. Mroziński, wyd. Pojezierze, Olsztyn 1986, s. 208.]

Czym zatem jest satyra?

Satyra – (łac. satira, od satura = ‘mieszanina’) dziedzina literatury, do której należą utwory ośmieszające lub piętnujące to, co czynią przedmiotem przedstawienia – osoby, środowiska społeczne, postawy wobec świata, poglądy polityczne, instytucje, sposoby zachowania się i mówienia. Źródłem wypowiedzi satyrycznej jest zawsze poczucie jej autora, że pewne zjawiska otaczającego życia są szkodliwe, absurdalne, nie zasługujące na istnienie; wyszydzając je, posługuje się techniką „krzywego zwierciadła”, chwytami komicznego wyolbrzymienia lub pomniejszenia środkami karykatury, groteski, pamfletu, inwektywy, paszkwilu. [Cyt. za: Podręczny słownik terminów literackich, red. J. Sławiński, wyd. OPEN, Warszawa 1999, s. 275-276.]

Trzeba zaznaczyć, że satyry występują we wszystkich trzech rodzajach literackich, a co za tym idzie przyjmują różnorodne formy (gatunki).

Znakomite studium satyrycznego dorobku Krasickiego przedstawił w swojej naukowej pracy Paul Cazin, literaturoznawca. Zwraca on uwagę na swoistą elokwencję poety. W swojej twórczości odwołuje się on do wzorców zagranicznych, wykazuje wiedzę na temat literatury i konkretnego gatunku na przestrzeni lat. Co więcej, po wielokroć czerpie z bogatego skarbca utworów literackich i kulturowych kodów (np. Świat zepsuty – odwołanie do Biblii). Dla Krasickiego – nauczyciela, moralisty – bardzo ważne jest, aby wpoić rodakom pewne wzory moralne i społeczne. Nie występuje on tylko jako wprawny pisarz, ćwiczący swój warsztat – cel humanistyczny jest bowiem niezwykle istotny. Atakuje przy tym przywary moralne, jednak nie zajmuje się krytyką „złych pisarzy” (np. Wziętość, Świat zepsuty, Życie dworskie).Warto zauważyć, że wykorzystywał on osobiste obserwacje i doświadczenia, dążył do prawdy życia – po to, aby skuteczniej naprawiać naród polski. Podmiot liryczny występuje jako człowiek uczciwy, przeraża go panująca podłość, pozwala sobie na wybuchy gniewu (np. Świat zepsuty). Nigdy nie wymieniane są nazwiska – nie wskazuje się osób konkretnych (wyjątkiem jest satyra Do króla).

Krasicki przyjmuje postawę moralisty, jego utwory mają poważny charakter – zaniechał pisania pamfletów i oszczerstw. Warto zauważyć, że brak całościowego planu dla cyklów satyrycznych – jedynie Świat zepsuty stanowi swoiste preludium, zapowiedź tematów. To właśnie naprawa świata, piętnowanie polskich przywar i wskazywanie odpowiedniej drogi w sposób zrozumiały i często żartobliwy stanowią esencję twórczości pisarza.

Poeta wielokrotnie krytykuje brak poszanowania dla tradycji, bezbożnictwo, chciwość, kłamstwo, nieuczciwość, małżeństwa zawierane dla korzyści majątkowych, anarchię, buntownictwo, rozpustę (np. Świat zepsuty, Klatki). Formułuje on na przemian przekleństwa, wezwania i błagania – pozwalając sobie na złość. Można powiedzieć, że dokonuje on osądu swego pokolenia (np. Świat zepsuty, Pochwała wieku).

Bardzo ważne, aby podkreślić, że zachowana jest bezstronność, żadne ugrupowanie nie jest faworyzowane (np. Pochwała wieku). Pisarstwu biskupa towarzyszy  przekonanie o niedoskonałości natury ludzkiej – przy czym docenia on wagę postępu materialnego. Jednakowoż nie zmienia to faktu, że nie ma on złudzeń i widzi słabość swoich braci i sióstr.  Krasicki przede wszystkim jednak wierzy w moc religii w dziele moralnego naprawiania świata (np. Mędrek, Pochwała głupstwa). Mimo wiary w postęp, pozostaje konserwatystą, idealizuje przeszłość (np. Świat zepsuty). Dokonuje on surowego osądu rzeczywistości (jednakże da się zauważyć pewien optymistyczny akcent utworów). Podkreśla przy tym jednakże wrodzoną godność człowieka – nie można zbyt ostro krytykować ludzi, ponieważ byłoby to obrazą dla Boga-Stwórcy. Jak zauważa Paul Cazin: Nie można zbyt bezlitośnie piętnować zbłąkanego rozumu, równałoby się to bluźnieniu Temu, od którego otrzymaliśmy ów wspaniały dar. W naszej mocy leży przywrócenie światu tego, co utracił: inteligencji, szlachetności, szczęścia – lecz odzyskać musimy niewinność. Słynny wiek złoty bowiem to nie bajka: on jest, był i będzie wszędzie tam, gdzie panuje cnota. [cyt. za: P. Cazin, Książę Biskup Ignacy Krasicki 1735-1801, tłum. M. Mroziński, wyd. Pojezierze, Olsztyn 1986s. 219].

W swoim moralizatorskim dziele nad którym unosi się duch chrześcijaństwa, Krasicki nie uprawia „zrzędliwego pesymizmu”, jego utwory charakteryzują się raczej wesołością, zrozumieniem, miłosierdziem (np. Przestroga młodemu, Małżeństwo).

Omawiając cechy twórczości poety warmińskiego trzeba zauważyć, że waloryzował on kobiety-żony – było to nietypowe w oświeceniu, w epoce tej zazwyczaj oskarżano niewiasty o wszelkie niepowodzenia w małżeństwie, mężczyzn przedstawiano jako męczenników (np. Małżeństwo, oda Do Katarzyny z Krasickich Stadnickiej).

Wspomnieć należy także o prymacie ruchu nad kolorytem, sarkastycznego humoru nad komizmem (np. Marnotrawstwo, Pijaństwo, Żona modna). Krasicki skupia się na akcji, zarysowuje ciekawe scenki obyczajowe, jego utworami rządzi dynamizm: Krasicki przekazuje nam właściwie obrazek, scenę z życia codziennego, nie siląc się nawet na kuszącą karykaturę czy malownicze efekty; ot sprawy wyglądają tak, a nie inaczej i nic na to nie można poradzić. [cyt. za: P. Cazin, Książę Biskup Ignacy Krasicki 1735-1801, tłum. M. Mroziński, wyd. Pojezierze, Olsztyn 1986, s. 231].

Pojawiające się opisy są pełne wdzięku. Sarkastyczny dowcip natomiast jest subtelny, wręcz delikatny – ale nie nachalny i okrutny. Powiedzieć zatem można, że satyry są po prostu realistyczne.

Co ciekawe, u biskupa nie odnajdzie się utworów, które piętnowałyby skąpstwo. Wytłumaczyć to można faktem, że przywara ta nie była poznawana za typowo polską – przypisywano ją raczej Francuzom.

Chyba najważniejszą cechą satyr jest samoistny dydaktyzm, zaniechanie formułowania konkretnych zasad – Krasicki pragnie przekazać pewne prawdy moralne przy okazji opowiadanej historii, nie tworząc swoistego sztywnego kodeksu postępowania. Dydaktyzm jest przy tym chyba najważniejszy dla autora, który nawet w scenach komicznych próbował zawrzeć lekcję moralną (np. Żona modna).  Przyznać trzeba, że satyry podobały się ówczesnym odbiorcom. Niewątpliwie przyczyniła się do tego  „uśmiechnięta ironia”, „cierpka zjadliwość”.

Badacz w następujący sposób podsumowuje swoje opracowanie: Niemniej jednak w Satyrach, jeśli je rozpatrywać całościowo i uważnie prześledzić te dwa tysiące wierszy, moralista, myśliciel (nie śmiemy powiedzieć filozof, ten termin przytłaczałby go) wysuwa się na plan pierwszy. Elementy dydaktyczne przechodzące w oratorski liryzm mają znaczną przewagę nad opisami, więcej tu abstrakcji i rozważań niż malowniczości. Książę biskup argumentuje, napomina, wygłasza kazania, rzuca okrzyki „o bracia!”, które trącą tonem kościelnym, mimo iż w owym czasie zwrotu tego często używano w środowisku świeckim. Niemal całe poematy poświęcają się dyskusjom moralnym (…). [Cyt. za: P. Cazin, Książę Biskup Ignacy Krasicki 1735-1801, tłum. M. Mroziński, wyd. Pojezierze, Olsztyn 1986, s. 234.]

Satyry można podzielić na satyry abstrakcyjne – odwołujące się do danej wady, przywary, gdzie nie wymienia się z nazwiska osoby piętnowanej, oraz satyry konkretne – skierowane do określonego adresata (w twórczości Krasickiego można wymienić tylko jeden taki utwór, satyrę Do króla – odbiorcą był Stanisław August Poniatowski).

Dodaj komentarz