War­to­ści du­cho­we czy do­bra ma­te­rial­ne – co dla czło­wie­ka może być źró­dłem szczę­ścia? Roz­waż pro­blem i uza­sad­nij swo­je zda­nie, od­wo­łu­jąc się do frag­men­tu Lalki Bolesława Prusa, ca­łe­go utwo­ru oraz do wy­bra­ne­go tek­stu kul­tu­ry.

Szczęście jest stanem, do którego wiele osób dąży. Różnie można je definiować, ale zwykle oznacza poczucie satysfakcji. Ludzie pragną czuć się spełnieni, choć mogą dawać im to różne rzeczy. Źródłem tego może być wiele rzeczy, ale najpewniejsze to wartości duchowe. Spór między duchem i materią trwa od wieków i wielokrotnie był poruszany przez różnych artystów. Romantycy w opozycji do klasyków widzieli wyższość spirytualizmu nad „szkiełkiem i okiem”, jak pogardliwie nazwał w swojej balladzie „Romantyczność” wartości oświeceniowe Adam Mickiewicz. Z kolei Bolesław Prus w pozytywistycznej „Lalce” łączy w postaci Stanisława Wokulskiego cechy pozytywistyczne i romantyczne, przez co stanowi świetny materiał porównawczy do sporu ducha i materii.

Opieranie swojego samopoczucia na czynnikach zewnętrznych może okazać się bardzo niebezpieczne. Nie chodzi tu jedynie o opinie i oceny społeczności, ale również dobrach materialnych, które również ciężko uznać za stałe. Dobrobyt zależy często od przypadku, pojawienia się w odpowiednim miejscu, przez ciężko na jego podstawie ustalać swoją wartość, a tym bardziej zadowolenie z życia. Oczywiście, niektórzy ciężką pracą osiągają sukces, ale nie powinno traktować się tego jako regułę. Wokulski, którego z całą pewnością można uznać za człowieka sukcesu, jak widać w załączonym fragmencie, wcale nie jest szczęśliwy. Miłość do Izabeli Łęckiej przysłania mu możliwość na docenienie tego, co ma. Mimo osiągniętej pozycji i pozyskanych pieniędzy nie wystarcza to do zdobycia jej serca. Gdyby wywodził się z wyższych sfer, prawdopodobnie patrzyłby na nią całkowicie inaczej. Pannie imponowały pieniądze i życie na poziomie, ale i tak nie interesuje się Wokulskim. Gdyby swoje szczęście oparł na innym fundamencie niż chęć posiadania — tutaj wręcz dosłownie drugiej osoby, jego los mógłby potoczyć się całkowicie inaczej. Nie cieszyły go duże pieniądze, jakie posiadł dzięki wojnie w Bułgarii ani dobremu działaniu sklepu. Cały czas czegoś mu brakowało i nie potrafił być prawdziwie szczęśliwy.

Zdobywanie wiedzy i osiąganie sukcesów naukowych również można uznać za niematerialną wartość. Stawia się wtedy w centrum własny rozwój i chęć poznawania świata. Odkrycia lub wynalazki oczywiście również mogą przyczynić się do uczucia spełnienia, jednak sam proces uczenia się niektórym może dawać radość oraz szczęście. Doskonałymi przykładami z „Lalki” Bolesława Prusa będą Julian Ochocki oraz młody Stanisław Wokulski. Pierwszy z nich poświęcił się nauce, podporządkował jej całe swoje życie. Znał się na biologii, chemii, fizyce, stąd również jego odkrycia i wynalazki. Spełnienie dawało mu stworzenie czegoś nowego, co w realny sposób może poprawić życie innych, jak np. lampa elektryczna, której autorem był w świecie przedstawionym powieści. Główny bohater także chciał poświęcić się nauce. Właściwie jedyne momenty, gdy narrator pokazywał jego szczęście to właśnie czas jego poznawania świata, studiów i pobytu na eksperymentach u profesora Geista. Później przez większość historii był nieszczęśliwie zakochany, co przyćmiewało mu cieszenie się życiem.

Dodaj komentarz

x