Ludzka niedoskonałość oraz życie w kalectwie – te na pozór negatywne cechy były dla Bolesława Leśmiana elementem istoty człowieczeństwa. Ten będący niespotykaną indywidualnością swojej literackiej epoki poeta tworzył głównie w okresie dwudziestolecia międzywojennego, choć lata jego debiutu przypadały na okres Młodej Polski. Motyw ułomności porusza w swoim wierszu Garbus, wchodzącym w skład tomu Łąka z 1920 roku, oraz przynależącym do mniejszego cyklu – Pieśni kalekujące.
Garbus – analiza i środki stylistyczne
Wiersz zbudowany został harmonijnie i regularnie. Ma on formę stroficzną, składa się z ośmiu zwrotek czterowersowych, pisanych rytmicznym ośmiozgłoskowcem. W utworze występują rymy krzyżowe, inaczej przeplatane – rymują się wersy ułożone na przemian. Na dynamikę wpływają także anafory (tym garbem…, czyś…). Liryka w dziele ma charakter pośredni, osoba mówiąca nie jest bezpośrednim uczestnikiem zdarzeń, a jedynie obserwatorem je relacjonującym.
Przedmiotem opowieści jest niepełnosprawny mężczyzna. Osią wiersza jest zabieg personifikacji – jest to najważniejsza, dominująca figura retoryczna, determinująca dzieło. Garb na plecach bohatera posiada cechy ludzkie, rozbudowany świat wewnętrzny, własną świadomość i emocje. Wzorem człowieka, musi zaspokajać także potrzeby fizjologiczne, jest zupełnie samodzielnym bytem (do snu na plecach go niańczył, tym garbem żebrał i tańczył, jeno garb jeszcze się garbi, pokątnie żyje i tyje, krwią własną karmił i poił).
Sytuacje przedstawioną w utworze wzbogacają epitety, oddziałujące na wyobraźnię odbiorcy i sprawiające, że obraz jest plastyczny i żywy (babie lato, wieczysty leń, garbaty żywot). Wrażenie to uwypuklają też powtórzenia, które dodatkowo zwracają szczególną uwagę czytelnika na określone fragmenty oraz podkreślają jednostajny, monotonny los bohatera (jeno garb dźwigał i dźwigał). W wierszu występują także porównania (mrze w drodze, w mgieł upowiciu, jakby baśń trudną rozstrzygał). Utwór ma emocjonalny, poruszający charakter, ożywiony garb żywi wobec kalekiego mężczyzny wiele żalu – wyraża go poprzez dynamiczne wykrzyknienia (Z trudem w twych barach się mieszczę!). Zadaje także liczne pytania retoryczne, wyrażające wątpliwości i przemyślenia, pozostające bez odpowiedzi (Czemuś łbem utkwił na cieniu?, Ciekawym, wieczysty leniu, dokąd poniesiesz mnie jeszcze?, Czyś w mgle potracił kolana? Czyś snem pomiażdżył swe nogi?).
Garbus – interpretacja wiersza
Bohaterem wiersza jest nie tylko tytułowy niepełnosprawny mężczyzna, ale także garb, który ciąży mu na plecach. Wpływa on na całe jego życie i determinuje jego losy – musi każdego dnia go nosić, dźwigać, nie może podjąć pracy i swobodnie funkcjonować. Kalectwo zmusza go do żebrania, popada on w coraz większy marazm i monotonię.
Niedoskonałość fizyczna jest jego jedynym towarzyszem niedoli, podmiot liryczny cierpi w samotności. Mężczyzna tak naprawdę nie odgrywa w wierszu głównej roli, jest tylko postacią poboczną i współużytkownikiem jednego ciała – prawdziwym bohaterem jest sam garb, który stanowi oddzielną istotę, posiadającą własną świadomość, emocje oraz potrzeby wymagające zaspokojenia.
Kalekę traktuje jak swojego podwładnego, sprawuje nad nim kontrolę – jest jak uciążliwy pasożyt, którego nie da się pozbyć i który zawłaszczył sobie całą jego osobę. W końcu człowiek umiera – w słoneczny, wczesnojesienny dzień. Tragiczne wydarzenie jest niedogodnością dla garbu, który żyje dłużej niż jego nosiciel, a wręcz nadal rośnie, dostępna przestrzeń przestaje mu wystarczać. Choć stanowi samodzielny byt, jest zależny od cielesności człowieka. Garb jest poirytowany, rozżalony i pełen pretensji, uważa, że mężczyzna jest leniem, który w bezczelny sposób odmawia mu transportu – brakuje mu nóg, które przeniosą go z miejsca na miejsce, jest przywiązany do martwego, bezużytecznego ciała. Jest samolubny i myśli wyłącznie o sobie, choć odczuwa ludzkie emocje, to nie pojmuje powagi śmierci.
Świat przedstawiony w wierszu jest przepełniony groteską, karykaturą i absurdem, wywiera na czytelniku odpychające wrażenie. Niepełnosprawny mężczyzna jest przytłoczony przez swoje kalectwo, ułomność fizyczna zupełnie go definiuje i całkowicie przytłacza, nie ma możliwości się od niej uwolnić. Wydawać by się mogło, że śmierć wreszcie wyzwoli go od cierpienia, jednak deformacja określa go już na wieki i paradoksalnie stanowi najbardziej wyrazisty przejaw życia.
Podsumowanie
Bolesław Leśmian nie obawia się eksponowania w swoich wierszach ludzkich słabości i kalectwa. Są to przymioty, które definiują człowieka, lecz odróżniają go od Boga, który jest silny i mocny, choć wciąż bliski ludziom. Poeta unika idealizowania swoich bohaterów, pokazując mniej estetyczne aspekty życia – opisy w jego utworach często mają charakter drastyczny, naturalistyczny, a nawet jak w przypadku utworu Garbus – groteskowy i absurdalny. Wszystkie te zabiegi sprawiają, że choć postacie fizycznie cierpią, a ich los jest pełen przeciwności, to jednak stają się bardziej realne i bliższe odbiorcy.