Kazimiera Iłłakowiczówna to poetka, która na swoim koncie ma liczne wiersze o miłości. Jednym z nich jest „Błękitna chwila”, w którym miłość została przedstawiona przez autorkę w sposób wyrazisty i ekspresyjny. Uczucie łączące zakochanych, zostało porównane tutaj do białego żagla gnanego wiatrem. Jak jest również uczucie łączące podmiot liryczny z ukochanym – pełne pasji i namiętności.
Błękitna chwila – analiza utworu
Utwór „Błękitna chwila”, autorstwa Kazimiery Iłłakowiczówny, to przykład wiersza stroficznego. Zbudowany jest on z czterech strof, z czego pierwsza, druga i czwarta posiadają sześć wersów, natomiast trzecia posiada pięć wersów. Autorka zastosowała rymy dokładne, np. skały-biały, cicha-oddycha, mgłami-pocałunkami, które są w większości parzyste – mają układ AABB.
„Błękitna chwila” opowiada o miłości, dlatego też nie brakuje w niej rozmaitych środków stylistycznego wyrazu. Bardzo licznie w utworze występują epitety: „rozpalonym zboczu”, „pachnące ziele”, „migdałowym drzewem”. Epitety te mają przede wszystkim za zadanie nakreślić i uplastycznić sytuację liryczną przedstawioną w wierszu. Bardzo poetyckiego i wyrafinowanego charakteru treści wiersza nadają umiejscowione w nim metafory: „za zapomnienia górą i rzeką”, „oczy, zamknięte pocałunkami”, czy „czas coraz pustą napełnia czaszę”. Dodatkowo w wierszu możemy się doszukać personifikacji: „zdeptany piołun wonią oddycha” oraz porównań: „żagiel, w błękicie jak skrzydło”, „serce zamiera jak ptak pod dłonią”. Na warstwę intonacyjną wiersza duży wpływ mają występujące w nim powtórzenia: „dom jest daleko, świat jest daleko”, „jesteśmy wolni, jesteśmy sami”. Oprócz powtórzeń, intonacja i dynamika utworu zbudowana jest poprzez parzyste rymy, a także jednakową liczbę sylab w większości wersów (dziesięć). Autorka poprzez zastosowanie wszystkich tych elementów stylistycznych, stworzyła wiersz, który swoim rytmem przypomina piosenkę.
„Błękitną chwilę” zaliczamy do liryki bezpośredniej, ponieważ podmiot liryczny ujawnia się w utworze poprzez sformułowania „połóż mi rękę”, czy „nie chcę widzieć”. Dodatkowo w wierszu wyraźnie widać, że podmiotem lirycznym jest kobieta opowiadająca o gorącej miłości do mężczyzny. W wersach „nic nam nie grozi”, czy „jesteśmy wolni”, osoba mówiąca w wierszu wypowiada się nie tylko w swoim imieniu, ale także w imieniu swojego ukochanego. Utwór został napisany w bardzo specyficzny sposób, gdyż jego głównym odbiorcą jest mężczyzna, do którego kobieta kieruje swoje słowa. Tego rodzaju zabieg to tzw. liryka zwrotu do adresata.
Błękitna chwila – interpretacja
Wiersz Kazimiery Iłłakowiczówny opowiada o namiętnej miłości pomiędzy kobietą a mężczyzną. Sytuacja liryczna obecna w „Błękitna laguna” przedstawiona jest oczami kobiety, która jest jednocześnie podmiotem lirycznym w wierszu.
Autorka, aby precyzyjnie zobrazować uczucie pomiędzy kochankami, zastosowała analogię do świata przyrody. Miłość jest przedstawiona jako żagiel na morzu, którym targa silny, nieokiełznany wiatr. Poetka umieściła w wierszu liczne słowa podkreślające rodzaj uczucia, o którym mówi podmiot liryczny. W tekście pojawiają się sformułowania takie jak: „rozpalonym zboczu”, „ostrym jałowcem”, „wstrząśnie”. Ukazują one miłość obojga jako szaloną, wręcz poza kontrolą.
Podmiot liryczny poprzez słowa „dom jest daleko, świat jest daleko” pokazuje, że przebywanie z kochankiem sam na sam, odcina ją zmysłami od całego świata. W momencie gdy są razem, on staje się jej światem, zaś ona jego. To co jest między nimi, najzwyczajniej sprawia, że nic więcej się nie liczy. Wers „nic nam nie grozi, nikt o nas nie wie”, może sugerować, że miłość kobiety i mężczyzny to coś społecznie nieakceptowalnego lub zakazanego. Kobieta zapewnia, że dopóki są razem – są bezpieczni. Sposób, w jaki Iłłakowiczówna przedstawia emocje zakochanych, sugeruje, że kierują się oni zasadą „carpe diem”. Są tak zaślepieni wzajemną miłość, że zapominają o bożym świecie. Jeżeli faktycznie ich uczucie jest czymś zakazanym, to nie boją się sprzeciwić nikomu i niczemu. Kobieta mówi: „wczoraj-zginęło, dzisiaj-jest nowe”. Podmiot liryczny zaznacza, że gdy jest razem z ukochanym, czuje się wolna. Relacja, którą mają ze sobą, nosi znamiona uczucia szalonego, namiętnego, ale jednocześnie grzecznego i nieodpowiedzialnego. Kochankowie są tak zawładnięci sobą, że nie chcą widzieć jutra „za mgłami”. Liczy się tu i teraz. Autorka, zaślepienie kobiety i mężczyzny obrazuje mówiąc „oczy, zamknięte pocałunkami”. Podmiot liryczny, ponad to w wierszu, wypowiada się zarówno w swoim imieniu, jak i ukochanego. Traktują oni siebie jako jedność, którą spaja gorące uczucie.
Miłość w „Błękitnej chwili” jest wielka, namiętna, burzliwa, co upodabnia ją do sił natury. Autorka stworzyła piękny obrazek zakochanych na łonie natury. Ważny element całego utworu stanowi przyroda. Nie tylko pomaga czytelnikowi uzmysłowić sobie, o jakim rodzaju uczucia mówi podmiot liryczny. Tworzy również malowniczą scenerię, będącą tłem dla wielkiego uczucia zakochanej pary: „Jesteśmy wolni, jesteśmy sami / śród ziół pachnących, pod błękitami”.