Jednym z bohaterów powieści „Hobbit, czyli tam i z powrotem” J. R. R. Tolkiena jest Gollum. Niegdyś był hobbitem, ale przez lata spędzone w ciemnej, chłodnej jaskini zupełnie utracił swój hobbici wygląd, dlatego Bilbo nie do końca może poznać w nim przedstawiciela swojego gatunku.
Charakterystyka Golluma
Ciężko opisać Golluma, który po latach spędzonych samotnie, zmienił się w niezwykłą i niespotykaną istotę z wyglądu i zachowania. Wychowywany był przez babkę, ponieważ stracił rodziców w dzieciństwie. Na kartach powieści przedstawiony jest jako postać w starczym wieku. Jego ciało jest całkowicie czarne.
W młodości Gollum miał długie włosy do ramion, a w momencie poznania ma jedynie kilka słabych kosmyków. Uszy ma długie i szpiczaste. Brakuje mu zębów, a te, które mu pozostały, są popsute i wypadające. Często poruszał się przygarbiony, podpierając się dłońmi lub nawet czołgając. Oczy ma blade, wielkie i wyłupiaste, wiecznie otwarte i przyglądające się dookoła każdemu. Jego wielkie stopy służyły mu za wiosła łodzi, którą przemieszczał się po jeziorze.
Potrafił pływać tak, by nie dotykać wody. Tylko Gollum potrafił to zrobić, nikt poza nim nie znał tej sztuki. Długimi palcami dłoni wyławiał upatrzone wcześniej ryby. Jego przysmakiem było mięso goblinów, chociaż musiał bardzo uważać w czasie polowania na nie, ponieważ zwabienie całej zgrai goblinów skończyłoby się dla niego śmiercią. W wolnych chwilach Gollum z ochotą zbierał różne przedmioty, głównie śmieci i nieprzydatne rzeczy, których nikt już nie chciał i leżały porzucone przez poprzednich właścicieli.
Lata spędzone w jaskini sprawiły, że zaczął rozmawiać sam ze sobą, ponieważ nie miał kontaktu z żadną inną istotą, a jeśli już z kimś się spotkał – próbował go przepędzić lub zabić. Mówił do siebie w sposób zniekształcony i wymyślał nowe słowa, jakby zapomniał, jak brzmi prawdziwy język. Jego imię pochodziło od często powtarzanej frazy „glum, glum”. Sam Gollum zwracał się do siebie „mój sssskarbie”, nigdy nie używając swojego imienia.
Ważnym wydarzeniem w życiu Golluma było zdobycie Jedynego Pierścienia. Miało to miejsce w dzień jego urodzin, kiedy razem z przyjacielem wędkował nad rzeką. Przyjaciel znalazł pierścień na dnie rzeki, a Gollum zażądał go w ramach prezentu urodzinowego. Przyjaciel się nie zgodził, a Gollum zabił go i zabrał pierścień. Został za to wygnany z rodzinnej wioski i skazany na wieczną samotność. Osiedlił się w jaskini, w której mieszka od prawie pięciuset lat. Pierścień jest dla niego najcenniejszą rzeczą, jaką posiada. Z jednej strony pożądał tego skarbu, z drugiej go nienawidził, ponieważ wiedział, do czego doprowadził lata wcześniej. Pierścień miał ogromny wpływ na psychikę Golluma, w której pojawiło się alter ego, niszczące wszystkie ambicje i dobre chęci bohatera. Jednocześnie pierścień odpowiadał za obecny wygląd Golluma.
Kiedy Bilbo znalazł się w jaskini Golluma, gospodarz nie był przychylny swojemu gościowi. Planował zabić hobbita i zjeść go, jeśli nie odpowie na kilka jego zagadek. Bagginsowi udało się jednak rozwiązać wszystkie zadania, a przy okazji zabrać Gollumowi pierścień. Gollum jednak nie dotrzymał słowa i nie chciał wypuścić Bilbo z jaskini. Wolał zaryzykować i spróbować go zabić. Hobbitowi udało się uciec, głównie dzięki pierścieniowi, który zabrał ze sobą.