Kazimierz Wierzyński to polski poeta, prozaik i eseista, który tworzył w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Jednym z jego największych osiągnięć, było zdobycie złotego medalu w olimpijskim konkursie sztuki i literatury, odbywającym się w czasie IX Letnich Igrzysk Olimpijskich w Amsterdamie w 1928 roku. Nagrodę tą otrzymał za tom poezji „Laur olimpijski”. Cykl ten składa się z 14 wierszy (w tym „Dyskobolu”), które stanowią pochwałę aktywności fizycznej, piękna sportu oraz idei olimpijskich. W literaturze polskiej istnieje drugi wiersz „Dyskobol”, lecz autorstwa Kazimierza Przerwy-Tetmajera, który był również inspirowany dziełem greckiego rzeźbiarza Myrona.
Dyskobol – analiza utworu i środki stylistyczne
Wiersz Kazimierza Wierzyńskiego jest przykładem wiersza stroficznego, gdzie tekst jest podzielony na cztery strofy, z których każda zbudowana jest z czterech wersów. Rytm w „Dyskobolu” wykreowany jest przy pomocy rymów dokładnych o budowie krzyżowej (układ ABAB), np. dłoni – dzwoni, łuk – stuk, przerzuca – płuca, duch – ruch.
Wierzyński nakreśla sytuację liryczną za pomocą licznych środków stylistycznego wyrazu. W „Dyskobolu” doszukamy się epitetów, np. „dukat połyskliwy”, „złocistej obręczy”, „miarę wytkniętą”, czy „niewstrzymany ruch”. Metafory, np. „To serce skute w złocistej obręczy / Tętni i bije, i przyspiesza stuk”, „Rzut, który światom wyolbrzymia płuca / Który wymierza gwiazdom wielkim wzrost” oraz porównania, np. „Z placów na place jak pstrąg się przerzuca / Jak lotne przęsło, jak skaczący most”, „Rzut, który miarę wytkniętą już przerósł / Minął granice i wzbił się jak duch” – te dwa środki stylistycznie odpowiedzialne są głównie za nadanie utworowi bardziej poetyckiego, metaforycznego charakteru. Oprócz epitetów, metafor i porównań, autor w „Dyskobolu” zastosował anaforę, czyli powtórzenie tego samego słowa na początku kolejnych segmentów wypowiedzi. W wierszu „Dyskobol” bierze udział w tworzeniu rytmu i nadaje treści doniosłego stylu. Przykładem anafory w tym utworze jest słowo „Rzut”, które powtarza się na początku pięciu wersów tekstu.
„Dyskobol” zaliczamy do liryki bezpośredniej, gdzie podmiot liryczny ujawnia swoją osobę. „Ja” liryczne zdradza się w tekście poprzez obecność pierwszej osoby liczby pojedynczej, np. „rzut mój”, „dysk mój”, „Ja, który wszczynam”. Niewykluczone, że osobą mówiącą w wierszu jest sam autor.
Dyskobol – interpretacja wiersza
Inspiracją do napisania wiersza „Dyskobol” była grecka rzeźba pod tym samym tytułem, stworzona przez Myrona w V wieku p.n.e. Rzeźbiarz poprzez swoje dzieło, uwiecznił grecki kanon piękna. Postać jest wyidealizowana, na jej twarzy maluje się pełne skupienie. Myron pięknie przedstawił moment tuż przed wyrzuceniem dysku przez sportowca, jednocześnie zamykając ruch i wewnętrzny dynamizm w statycznej rzeźbie. Podobieństwo do greckiego „Dyskobola” widać w tekście Wierzyńskiego. Pierwsza część utworu prezentuje sam moment wyrzutu dysku. Podmiot liryczny, krok po kroku, relacjonuje czytelnikowi to, co widać na zewnątrz oraz to, co przeżywa wewnętrznie. Wspomina o tym, że „rzut mój w rozwartej zaczyna się dłoni”. W momencie wykonywania czynności, zaczyna rozmyślenia na temat tego, gdzie ów dysk wyląduje, zachowując przy tym pełne skupienie. Próbuje przewidzieć możliwą trajektorię lotu krążka. Chwilę później mówi, że „rzut mój kończy się, nie wiadomo gdzie”, zaś dysk „dzwoni poza światami, za metami, we mgle”. Podmiot liryczny zauważa, że dokonał czegoś niemożliwego. Pokonał on swoje własne ograniczenia.
Od tego momentu treść wiersza Wierzyńskiego nie ma charakteru czysto sportowego, lecz porusza temat sensu egzystencji człowieka. Pod przykrywką czynności sportowej, autor koduje czytelnikowi niesamowity przekaz. Podmiot liryczny uświadamia sobie, że pokonał swoje własne granic. Poetycki „dysk” stanowi symbol ludzkich możliwości, zaś sport jest metaforą życia. Podobnie jak w sporcie, ciężka praca oraz regularne treningi, z czasem przynoszą efekty. Podobnie jest z człowiekiem na poziomie metafizycznym. „Ja” liryczne pragnie uświadomić odbiorcy jak ważny w życiu jest samorozwój i autorefleksja. Dla niego, jego osobiste osiągnięcia, w tekście prezentowane jako dysk, przybierają formę „serca skutego w złocistej obręczy”. Wkłada on całe serce i duszę, aby pokonać własne ograniczenia, co finalnie udaje mu się. Podmiot liryczny podejmuje się rywalizacji, ale nie tak jak w sporcie z innym przeciwnikiem, lecz z samym sobą.
W końcowych fragmentach wiersza, „ja” liryczne, porównuje się do herosa. W mitologii greckiej herosem była postać zrodzona z boga i śmiertelnika, która wsławiła się bohaterskimi czynami. Osoba mówiąca w wierszu wpada w swojego rodzaju autozachwyt. Jest dumna ze swoich osiągnięć. Uważa, że walka ze swoimi słabościami i końcowe pokonanie ich, nadaje życiu sens. Swoją postawą próbuje zmotywować odbiorcę, do brania z niego przykładu. Przekraczanie własnych granic, podejmowanie walki z własnymi ograniczeniami da człowiekowi prawdziwe szczęście i dumę. Głosi kult samorozwoju i chęci ciągłego udoskonalania się.