Filon i Laura wersja nowa – interpretacja

Laura i Filon to utwór autorstwa Franciszka Karpińskiego, polskiego poety okresu oświecenia, który opowiada sentymentalną miłosną historię, rozgrywającą się w pewnej wsi. Konstanty Ildefons Gałczyński, artysta tworzący ponad sto lat później, postanowił podjąć literacką polemikę z tym dziełem, parafrazując go oraz wprowadzając do niego elementy komiczne. Wykorzystanie satyry to częsty zabieg w utworach Gałczyńskiego, który pomagał mu prześmiewczo przedstawić pewne zjawiska.

Filon i Laura wersja nowa – analiza i środki stylistyczne

Filon i Laura wersja nowa to wiersz składający się z ośmiu zwrotek, liczących sobie po cztery wersy (napisane ośmio- lub dziesięciozgłoskowcem). Pojawiają się rymy żeńskie, niedokładne, w układzie krzyżowym. Budowa jest więc niejednostajna, zmienna jest także intonacja.

Liryka ma charakter pośredni, narracyjny – podmiot liryczny jest tylko obserwatorem zdarzeń, nie uczestniczy w nich, a jedynie opisuje fabułę czytelnikom. Występują także partie dialogowe (A na to Lau­ra: – Fi­lo­nie, do cię mi­łość ży­wię obłą­ka­ną. – Ja też, ja też – rzekł Fi­lon). Bohaterami są wspomniani Filon oraz Laura – kolejność ich imion w tytule jest odwrócona w stosunku do pierwowzoru. 

Język utworu jest stylizowany na dzieło XVIII wieczne (wze­szedł, ozwa­ły, liczko, pluderki, wonczas, kuszcz), jednak pojawiają się także wyrazy bliższe czasom powstania dzieła (inwigilować, iść do kina). Leksykalne kontrasty oraz środki stylistyczne zastosowane w wierszu mają na celu wprowadzenie komizmu, Gałczyński parodiuje twórczość Karpińskiego oraz ukazuje niedostatki opisywanych postaci. Epitety jednocześnie kreują sielski nastrój wsi, jak i ukazują absurdalność zachowań bohaterów (licz­ko ru­mia­ne, ja­wor zie­lo­ny, tkliwe strony, miłość obłąkana, smętna pasterka, suche paprocie). Uwagę czytelnika do określonych fragmentów teksu przykuwają powtórzenia (Szu­miał i szu­miał ja­wor zie­lo­ny), pomagają one także wyobrazić sobie świat przedstawiony. Dynamikę wypowiedzi budują wyliczenia (i grzesz­nie, i nie­bez­piecz­nie). Pomimo zastosowania przenośni oraz ożywienia (ja­wor zie­lo­ny mie­siąc przez list­ki prze­pusz­cza), omawiany utwór ma dosłowny wydźwięk.

Filon i Laura wersja nowa – interpretacja

Już sam tytuł utworu, Filon i Laura wersja nowa, wskazuje na odmienną interpretację historii, w stosunku do oświeceniowego pierwowzoru. Wiersz rozpoczyna się subtelnym wprowadzeniem do sielskiego krajobrazu wsi, gdzie szumią jawory, a zakochany Filon czeka na ukochaną pod drzewem. Ta idylliczna wizja zostaje jednak skontrastowana z przedstawionym dalej wizerunkiem Laury, która nie jest piękną, delikatną dziewczyną, lecz prostą pasterką, kierowaną przez pierwotną chuć – podmiot liryczny nie wskazuje nawet wprost jej imienia. Przed schadzką stara się zatuszować mankamenty swojej urody makijażem – wie, że wygląd może zachęcić Filona do romantycznych uniesień. Mężczyzna nie wita jej bukietem kwiatów, strzepuje natomiast z butów wyschnięte gałązki paproci. W rzeczywistości kochankowie nie darzą się zbytnim szacunkiem, nie żywią do siebie głębszych, dojrzałych uczuć. Są to prości ludzie, których zachowania powodowane są przez budzące się na wiosnę pożądanie.

Opisywane w literaturze historie miłosne toczące się na sielankowej wsi, wśród pięknej przyrody, są według Gałczyńskiego mitem. Dla autora, wieś to niejednokrotnie miejsce ubogie, zamieszkane przez osoby ciężko pracujące, niewykształcone, które potrzebują jedynie zaspokojenia swoich żądz. Filon i Laura także pozorują romantyczną schadzkę, ich wyznanie uczuć jest pozbawione namiętności i szczerości, jest tylko maską ich prawdziwych zamiarów.

Komicznym zwrotem akcji okazuje się być pojawienie się matki bohaterki lirycznej, która od początku śledzi kochanków. Przesiaduje na jaworze i w ostatniej chwili zeskakuje z niego, zaciągając Laurę do domu. Dziewczyna skłamała, że wybiera się do kina, a tak naprawdę poszukiwała okazji do zgrzeszenia z Filonem, który swoją aparycją oraz zachowaniem nie przypomina literackiego amanta. Także Laura jest zaprzeczeniem wizerunku delikatniej, wiejskiej dziewki – zarówno pod względem wyglądu, jak i postępowania. Ostatecznie niedoszli kochankowie zostają rozdzieleni. Niepocieszona bohaterka odchodzi z matką, a Filon szuka pocieszenia i spełnienia potrzeb w ramionach Dorydy. Nie zależy mu na Laurze, jest mu właściwie obojętne, z kim odbędzie się schadzka. Nie kierują nim uczucia, lecz pierwotne, fizyczne popędy.

Miłość tytułowych postaci została przez poetę odarta z sielankowości i romantyzmu. Poeta wyśmiewa ich infantylność oraz prostotę, a satyryczny efekt uzyskuje dzięki komizmowi i ironii. Wskazuje na obłudę, fałsz i zakłamanie tej młodzieńczej relacji. Podczas, gdy Karpiński idealizował związek Filona i Laury, Gałczyński wypunktował jego wszelkie wady i niedostatki.

Podsumowanie

Konstanty Ildefons Gałczyński na nowo intepretuje historię opowiedzianą w utworze Laura i Filon, autorstwa Franciszka Karpińskiego. Przedstawia fabułę w sposób komiczny oraz prześmiewczy, karykaturalnie naśladuje język pierwowzoru, uzyskując w efekcie parodię zarówno treści, jak i stylu dzieła oświeceniowego poety. Gałczyński dostrzega niedorzeczności i podkreśla je, miłość bohaterów lirycznych była według niego płytka, śmieszna oraz głupia, naiwna – on sam zazwyczaj opisywał to uczucie całkowicie przeciwnie, w postaci stabilnej i dojrzałej.

Dodaj komentarz