„Psałterz Dawidów” Jana Kochanowskiego to poetycka parafraza biblijnej Księgi Psalmów. Zbiór został wydany w 1579 roku nakładem Drukarni Łazarzowej w Krakowie. „Psalm 13” przedstawia uczucia osamotnionego człowieka, który bezskutecznie prosi Boga o pomoc.
Psalm 13 – analiza utworu i środki stylistyczne
Psalm jest lirycznym utworem modlitewnym, stanowi rodzaj pieśni religijnej. Charakteryzuje się podniosłym tonem, psalmista zazwyczaj kieruje swoją wypowiedź do Boga, rzadziej do człowieka. Ze względu na tematykę, można wyróżnić m. in. psalmy dziękczynne, błagalne, pokutne, prorocze, dydaktyczne oraz żałobne. „Psalm 13” składa się z czterech czterowersowych strof. Został napisany trzynastozgłoskowcem. Pojawiają się rymy parzyste. Utwór należy do liryki inwokacyjnej, podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do Boga. Zastosowano więc apostrofy („Dokąd mię chcesz zapomnieć? Dokąd świętą swoje twarz przede mną kryć będziesz? Dokąd duszę moje frasunki trapić będą, Ojcze dobrotliwy?”, „Chciej na mię kiedy wejźrzeć, chciej uprzejme moje prośby, o wieczny Panie, przyjąć w uszy swoje!”, „Ale ja, Panie, ufam w miłosierdziu Twoim, że mię Ty nie opuścisz”, „Będę imię Twe sławił, Boże niezmierzony!”). Osoba mówiąca to człowiek zmagający się z licznymi trudnościami, który nie przestaje wierzyć w boskie miłosierdzie, mimo milczenia Stwórcy.
Poeta zastosował liczne środki poetyckie. Pojawiają się liczne pytania retoryczne („Dokąd mię chcesz zapomnieć? Dokąd świętą swoje twarz przede mną kryć będziesz? Dokąd duszę moje frasunki trapić będą, Ojcze dobrotliwy? Dokąd mię deptać będzie człowiek zazdrościwy?”), wykrzyknienia („Chciej na mię kiedy wejźrzeć, chciej uprzejme moje prośby, o wieczny Panie, przyjąć w uszy swoje!”, „A ja w głośne strony będę imię Twe sławił, Boże niezmierzony!”), powtórzenia („Dokąd mię chcesz zapomnieć? Dokąd świętą swoje twarz przede mną kryć będziesz? Dokąd duszę moje frasunki trapić będą, Ojcze dobrotliwy? Dokąd mię deptać będzie człowiek zazdrościwy?”) oraz epitety („Ojcze dobrotliwy”, „człowiek zazdrościwy”, „oczy odwrócone”, „wieczny Panie”, „snem nieprzebudzonym”, „Boże niezmierzony”). Zastosowano również przerzutnie i anafory, dwa wersy drugiej strofy rozpoczynają się słowem „dosyciem”. Pojawia się także peryfraza, śmierć zostaje nazwana „snem nieprzebudzonym”.
Psalm 13 – interpretacja utworu
Utwór należy do psalmów błagalnych. Podmiot liryczny zwraca się do Boga o pomoc i wysłuchanie. Czuje się coraz bardziej przytłoczony cierpieniem, w którym może mu ulżyć wyłącznie Stwórca. Osoba mówiąca czuje się zapomniana przez Boga. Wciąż się modli, ale nie otrzymuje żadnej odpowiedzi, samotnie zmaga się z problemami. Ma wrażenie, że została opuszczona przez Stwórcę, który powinien być przy swoich wyznawcach w każdym momencie ich życia. Bóg wydaje się nieobecny, a nawet obojętny. Stworzył świat, ale nie ingeruje w jego dalszy los. Podmiot liryczny wytrwale zwraca się do Boga, ponieważ wierzy, że ten prędzej, czy później go wysłucha. Zastanawia się jednak, kiedy to nastąpi. Osoba mówiąca czuje, że jej cierpienie jest niezasłużone. Zastanawia się, kiedy nastąpi jego kres. Jest dręczona przez potężnych wrogów i pozostaje samotna w tej walce. Nie przestaje jednak prosić Stwórcy o wsparcie, ponieważ żadne cierpienie nie jest w stanie zachwiać jej wiarą.
Bóg wydaje się głuchy na prośby człowieka. Nie sprawia wrażenia troskliwego ojca, opiekującego się swoim stworzeniem. Podmiot liryczny wierzy, że wszystko ma swoją przyczynę, początek i koniec. Wytrwale więc prosi Stwórcę o wysłuchanie. Jest przekonany, że Bóg widzi jego cierpienie, chociaż w tej chwili można odnieść inne wrażenie. Osoba mówiąca znajduje się w ciemnościach, które symbolizują zagubienie, grzech i trudności. Nie wierzy, że samodzielnie podniesie się z upadku. W jej słowach widać rozpacz. Pomoc Boga jest dla podmiotu lirycznego jedyną nadzieją na spokojne, szczęśliwe życie. Jest przekonany, że jeśli Stwórca nie wysłucha jego modlitw, czeka go „zapadnięcie w sen nieprzebudzony”, czyli śmierć. Osoba mówiąca walczy z groźnym nieprzyjacielem, dlatego potrzebuje boskiej pomocy. Wróg może stanowić metaforę zła i szatana, z którymi zmaga się nie tylko podmiot liryczny, ale też cała ludzkość. Prawdopodobnie wypowiada się w imieniu mieszkańców całego świata, zdominowanego przez zło i niesprawiedliwość. Ludzkość często może czuć się opuszczona przez Boga i pozostawiona sama sobie.
Podmiot liryczny nie traci zaufania do Stwórcy, mimo jego milczenia. Jest przekonany, że pozorna obojętność Boga ma swoje powody, których człowiek nie jest w stanie zrozumieć. Osoba mówiąca bezgranicznie wierzy w boską mądrość i miłosierdzie, nawet jeśli nie dostrzega ich przejawów w swoim codziennym życiu. Ma pewność, że Stwórca jej nie opuści i udzieli pomocy w odpowiednim momencie. Podmiot liryczny pozostaje wiernym sługą Boga. Przysięga, że będzie go sławił na całym świecie i oddawał mu należną cześć. Osoba mówiąca jest pokorna, zna swoje miejsce na świecie. Kruchy i słaby człowiek bezgranicznie polega na potężnym Bogu.