Trudy majowe – interpretacja

Julian Tuwim był polskim poetą, satyrykiem oraz twórcom kabaretowym, związanym z grupą Skamander oraz redagującym czasopismo Wiadomości Literackie. Pozostawił po sobie bogaty i różnorodny dorobek, a poruszane przez niego kwestie ewoluowały na przestrzeni czasu. Z początkiem lat 30. rozwinął się w jego twórczości nurt pacyfistyczny, sprzeciwiający się faszyzmowi oraz wojnom. W tym czasie powstał zbiór Biblia cygańska (1932), z którego pochodzi wiersz Trudy majowe.

Trudy majowe – analiza i środki stylistyczne

Utwór ma stroficzną budowę i cechuje go regularność – złożony jest z czterech zwrotek liczących sobie po cztery wersy. Określonego rytmu i intonacji nadają mu rymy o układzie krzyżowym.

Osoba mówiąca nie ujawnia się wprost, brak jest identyfikujących ją czasowników czy zaimków, wiersz jest więc przykładem liryki pośredniej. Podmiot to osoba dojrzała i doświadczona przez życie, która pochwala młodzieńcze zakochanie, choć ono już nigdy go nie spotka. Stawia się w roli mentora, udziela młodym ludziom porad, opiera się na własnych wspomnieniach – wykorzystuje czasowniki w trybie rozkazującym (trzeba kochać, musisz). Swoje słowa kieruje do nastolatków i ludzi dopiero wchodzących w dorosłość i rozpoczynających pierwsze miłosne relacje, pojawia się apostrofa inspirowana liryką inwokacyjną (nie dla ciebie, lecz dla miłości).

Aby w pełni ukazać bogatą paletę uczuć oraz stan ducha osoby zakochanej, Tuwim zastosował liczne środki stylistyczne, podnoszące wartość artystyczną utworu oraz wzbogacające zaprezentowany świat i wydarzenia. Pojawiają się obrazowe epitety, nadające życia i barw wypowiedzi osoby mówiącej, budujące atmosferę wiersza (zabawa bzowa, zielone szczęście, wesoła wiosna, węsząca głowa, niezastąpione głupstwa). Zbliżoną funkcję pełnią powtórzenia, które dodatkowo uplastyczniają opis, kierują uwagę czytelnika na określone fragmenty tekstu, podnoszą ich znaczenie (jak naj­głu­piej i jak naj­pro­ściej, głup­stwa nie­po­rów­na­ne, głup­stwa ni­czym nie­za­stą­pio­ne). Nieoczywistość oraz wzniosłość przeżywanej przez młodych ludzi miłości oddają przenośnie, kreują metaforyczny charakter (za­plą­ta­ny w za­ba­wę bzo­wą, spa­cer w mrok sa­mot­no­ści, ko­chać po ma­jo­we­mu, roz­trą­cać wę­szą­cą gło­wą zgiełk i trze­pot we­so­łej wio­sny).

Trudy majowe – interpretacja wiersza

Jak wskazuje sam tytuł utworu, akcja dzieje się wiosną – w maju, w okresie, gdy natura budzi się do życia, gwałtownie rozkwita, natura nabiera bogatych, nasyconych barw i dynamiki. Pora ta kojarzy się z młodością oraz świeżością, oczekiwaniem na nowe doświadczenia, które mogą przynieść ciepłe, słoneczne dni. Te skojarzenia pasują także do rodzącego się gwałtownie między młodymi ludźmi uczucia, które zawsze wydaje się być ożywcze, wyjątkowe oraz niepowtarzalne. Są oni upojeni wiosennymi zapachami, kwitnącym, kolorowym bzem, chętnie wychodzą na ulice aby spędzać razem czas, bawić się i korzystać z pięknej pogody, randkować na świeżym powietrzu.

Podmiot liryczny, wypowiadając się z pozycji osoby bardziej doświadczonej, która takie emocje już przeżyła, daje rady młodzieży. Zachęca ich jednak nie do większego rozsądku, ale wręcz przeciwnie – do korzystania z radosnych chwil, radości z szaleńczego wybuchu uczuć. Zaleca też, aby nie myśleli o przyszłości i nie przejmowali się jutrem – nie ma gwarancji, że nastoletnia miłość przetrwa próbę czasu i rozwinie się z niej dojrzały związek, dlatego należy cieszyć się tym, co mamy, ulotnym szczęściem.

Ludzie powinni doceniać emocjonujące chwile, potajemne, wyczekiwane schadzki w ukryciu. Nawet, jeśli miłość przetrwa, to zmieni swoją postać – szaleńcze, młodzieńcze zakochanie przeistoczy się z czasem w dojrzałe uczucie, częściej głos będzie zabierać rozum, a nie serce. To jednak dzięki temu, że zauroczenie przemija, jest tak wspaniałe, o jego wyjątkowości świadczy ulotność.

Podmiot liryczny nie patrzy na młodych ludzi z zazdrością, ale z serdecznością, życzy im namiętnych, gwałtownych doświadczeń, bo jemu też było dane je przeżyć. Z wiekiem, ludzi spotyka samotność, poznają się z tym gorzkim uczuciem, ich związki rozpadają się bądź tracą na jakości, partnerzy oddalają się o siebie i tracą wspólny język. Życie rzuca pod ich nogi kłody, spotyka ich coraz więcej problemów, stresów oraz zmartwień, ich głowę zajmują inne sprawy, niż romantyczne gesty, namiętność zastępuje bezpieczna stabilizacja. Według osoby mówiącej, jest to proces nieunikniony, tym bardziej warto korzystać z młodości oraz brać z niej to, co najlepsze, aby na starość móc wrócić wspomnieniami do wesołych chwil i młodzieńczych zauroczeń.

Podsumowanie

Omawiany wiersz Tuwima, opisując rodzące się uczucie pomiędzy dwojgiem młodych osób, wpisuje się w ramy nurtu liryki miłosnej. Podejrzewa się, że poetę inspirowały własne doświadczenia, poznanie ukochanej Stefanii, która w późniejszych latach została jego żoną (choć kobieta przez długi czas opierała się Tuwimowi, podtrzymując znajomość tylko listownie). Ich relacja była burzliwa, z uwagi na zaburzenia psychiczne oraz problem alkoholowy poety, małżeństwo jednak przetrwało aż do jego śmierci.

Dodaj komentarz