Wszyscy w swoim życiu cierpimy. Od wieków jest to temat poruszany w literaturze, również tej o charakterze religijnymi filozoficznym. Dobrym tego przykładem jest Księga Hioba pochodząca ze Starego Testamentu Pisma Świętego.
Hiob był człowiekiem znanym ze swojej bogobojności. Czcił Boga i dobrze mu się w życiu powodziło – miał wielką kochającą rodzinę, majątek, piękny dom i wiele sług, przez które był szanowany. Szatan zarzucił Bogu, że Hiob tak go kocha, ponieważ pozwala mu na to dobrobyt. Gdyby mu go odebrać, na pewno by zbluźnił. Bóg pozwolił to Szatanowi sprawdzić, miał jedynie zachować Hioba przy życiu. Szatan pozbawił Hioba rodziny, majątku, bogactw i służby, zniszczył jego dom, a jego samego obarczył chorobami i trądem.
Hiob jednak, wbrew przewidywaniom, usiadł na zgliszczach swojego domu, posypał głowę popiołem i zaczął śpiewać psalmy na cześć Boga. Jego zachowanie budziło zdziwienie przechodzących ludzi, jego sąsiadów. On zaś tłumaczył, że uważa swoje życie za najpiękniejszy dar boży. Skoro bez sprzeciwu przyjmował całe dobro, to czemu miałby złorzeczyć, skoro Bóg postanowił mu je odebrać. Nic na świecie nie należy tak naprawdę do nas. Wiara zaś i miłość do Boga jest wartością niezależną od wszystkiego.
Bóg pokonał więc Szatana i oddał Hiobowi z nawiązką to, co wcześniej stracił. Zaś podejście Hioba, jego postawa w obliczu życiowej katastrofy i dramatu, stała się niemal całą szkołą filozoficzną, która zakładała, że do wszystkiego w życiu – do dobra i zła – należy podchodzić z takim samym dystansem i spokojem, a uzyskana w ten sposób równowaga pomagałaby w uzyskaniu szczęścia.
Kontekstem dla takich rozważań mogą być losy bohaterów literackich, którzy nie potrafili zachować stoickiej postawy wobec życiowych dramatów, jakie ich spotykały. Werter, główny bohater Cierpień młodego Wertera autorstwa Johanna Wolfganga Goethego, nie potrafił poradzić sobie ze świadomością, że został odrzucony przez kobietę, którą kochał, co doprowadziło go do rozpaczy i do samobójstwa.
Taką dramatyczną próbę podjął również Stanisław Wokulski, bohater Lalki Bolesława Prusa, z bardzo podobnego powodu – po uświadomieniu sobie, że ukochana, Izabela Łęcka, bawi się jego uczuciami. Wielki stoik polskiej literatury, Jan Kochanowski, przeżył wstrząs, kiedy umarła jego czteroletnia córeczka, Urszulka. Poświęcił jej cykl dziewiętnastu trenów, w których buntował się przeciwko takim wyrokom boskim, lecz ostatecznie uporał się z bólem i rozpaczą.
Cierpienia w życiu nie da się uniknąć, nie zawsze wynika ono z naszych działań, więc nie mamy na nie wpływu. Mamy za to wpływ na to, jaką postawę przyjmiemy wobec negatywnych rzeczy, które nas spotykają. Możemy popaść w rozpacz i czekać aż spustoszy ona nasze życie do reszty, albo przyjąć to, co się wydarzyło i zastanowić się, jak możemy być szczęśliwi pomimo tego. Warto czytać Księgę Hioba, ponieważ zawiera ona w sobie wiele istotnych wskazówek co do tego, jak przewalczyć ból i poczucie emocjonalnej krzywdy w trudnych chwilach, których żadnemu człowiekowi nie udało się jeszcze uniknąć.