Ignacy Krasicki (ur. 1735, zm. 1801 roku) – polski poeta. Urodził się w średniozamożnej rodzinie szlacheckiej. Gdy był dzieckiem, przebywał na dworze Sapiehów – tam otrzymał pierwsze wykształcenie, także dotyczące literatury francuskiej. Uczył się we lwowskim kolegium jezuickim. Rodzice pragnęli, aby został duchownym. Do stanu duchownego prócz Ignacego, przystąpiło jeszcze czterech jego braci.
W latach 1751-1759 studiował w seminarium księży misjonarzy w Warszawie. Podczas nauki zapoznał się z głównymi prądami oświecenia. W 1759 roku wyjechał do Rzymu, gdzie kontynuował studia. Do ojczyzny powrócił w 1761 roku.
Przyjaźnił się ze Stanisławem Augustem Poniatowskim. Gdy magnat został królem Polski, mianował Krasickiego kapelanem. Krasicki wygłaszał też kazanie podczas koronacji. Został również prezydentem trybunału małopolskiego.
Publikował artykuły w „Monitorze”. Uważał, że teatr powinien pełnić rolę dydaktyczną względem społeczeństwa.
W 1766 roku ogłoszono Krasickiego biskupem warmińskim.
Krasicki nie zareagował praktycznie na I rozbiór Polski – został poddanym pruskiego króla Fryderyka Wielkiego. Co prawda, Fryderyk odebrał kościołowi bogactwa i ustanowił pensje dla duchownych, jednakże biskup żył na wysokiej stopie. Nie utrzymywał kontaktów z polskim dworem, bywał natomiast w Poczdamie i Berlinie. Pisywał utwory dotyczące sprawy polskiej, podpisywał je pseudonimem XBW.
Pisał listy poetyckie, wiersze, poematy heroikomiczne, bajki, satyry, listy menippejskie (połączenie wiersza i prozy), komedie przeznaczone do wystawienia w teatrze, powieści (uważa się, że Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki jest pierwszą polską powieścią w ogóle). Ponadto wydał dwutomową Encyklopedię Powszechną, zajmował się także przekładem.
W 1795 roku został arcybiskupem poznańskim. Od tego momentu zaczął angażować się w sprawy narodowe. Wydawał czasopismo „Co tydzień”, współpracował również przy zakładaniu Towarzystwa Przyjaciół Nauk.
Umarł w Berlinie.
Franciszek Ksawery Dmochowski, jeden z założycieli Towarzystwa Przyjaciół Nauk, następująco opisał Ignacego Krasickiego:
Bez nadwerężenia prawdy i poniżenia kogokolwiek bądź można powiedzieć, że Krasicki był najdowcipniejszym człowiekiem, jakiego Polska za dni naszych wydała (…). On, bawiąc i rozśmieszając, był najlepszym nauczycielem. Każdy stan, każdy wiek znajduje w nim oświecenie i rozrywkę. [Cyt. za: W. Solecki, Ignacy Krasicki. Poematy heroikomiczne, satyry, bajki, wyd. Jota, Warszawa 1991, s. 14.]