Od najdawniejszych czasów człowiek uwielbia podróżować. Chęć zwiedzenia nowych terenów i poznania nowych kultur jest w ludziach silniejsza, niż koczowanie w jednym miejscu. Nawet potencjalne niebezpieczeństwo nie jest w stanie odstraszyć człowieka, który opuszcza swoje miejsce zamieszkania i udaje się w nieznane.
Podróżowanie zawsze połączone jest z poznaniem nowych miejsc, ludzi, kultur czy zwyczajów. Nowe bodźce sprawiają, że człowiek staje się pełniejszą istotą, a jego wiedza na temat świata się poszerza. Nowe doświadczenia są przenoszone na codzienne życie i wpływają na rzeczywistość, jaką człowiek kreuje dookoła siebie.
Człowiek w czasie podróżowania dojrzewa i poznaje siebie, swoje możliwości i ścieżki, jakimi może dążyć. Poszerzają się jego horyzonty myślowe, wpływające nie tylko na niego, ale również ludzi, którymi się otacza.
Antoine’a de Saint-Exupéry przez całe życie pracował jako pilot. Dużo podróżował, zmieniał miejsca zamieszkania, poznając kolejne kultury i doświadczając nowych sytuacji. Przeniósł swoje doświadczenia na karty swojej najbardziej znanej powieści „Mały Książę”. Książka opowiada o podróży niewielkiego chłopca, podczas której poznaje wiele życiowych prawd. Wyprawa między planetami czyni go dużo dojrzalszym i sprawia, że chłopiec podróżuje ku dorosłości.
Mały Książę rozpoczął swoją wędrówkę po galaktyce po nieudanej rozmowie z ukochaną Różą, którą się opiekował. Wydawało mu się, że kwiat go nie rozumie, że jest arogancki wobec niego i wymaga więcej niż daje od siebie. Mały Książę uwielbiał obserwować, jak Róża się rozwija i dorasta, ale jego niedojrzałość i niezrozumienie, czym jest miłość, sprawiło, że nie dostrzegł, iż Róża jedynie się z nim droczy, a nie rzeczywiście wymaga i żąda. Chłopiec był za młody, by wiedzieć, jak wygląda prawdziwe uczucie oraz kompromisy z nim związane.
Mały Książę wyruszył więc w międzyplanetarną podróż, która miała pomóc mu zrozumieć świat i spojrzeć na relację z Różą z dystansu. Poznając nowe osoby, czerpał od nich wiedzę i rozumiał zasady rządzące światem dorosłych. Chłopcu udało się zrozumieć, ile znaczy dla niego Róża, ponieważ zdobył nowe informacje i doświadczenia, pozwalające dostrzec i docenić więzi, jakie łączą go z ukochaną. Zrozumiał także swoje wewnętrzne potrzeby i powołanie w opiece nad Różą.
Mały Książę podczas swojej podróży zmierzył się z dorosłością, której wcześniej nie znał, a przez lata tkwił w świecie dziecięcych marzeń, pasji i wyobrażeń. Skonfrontował swoją dotychczasową wiedzę i przekonania z nowymi bodźcami i sytuacjami, które sprawiły, iż jego światopogląd ewoluował, a on sam stał się pełniejszą, bardziej doświadczoną osobą. Kolejne planety, które Mały Książę odwiedzał, zamieszkiwane były przez dorosłych, reprezentujących różne postawy życiowe, problemy czy poglądy. Chłopiec dostrzega, że napotkane osoby utknęły w monotonni życia, niezdolni do zmiany czegokolwiek. To go przeraża i doprowadza do konkluzji, że nawet bogactwo i władza mogą stać się nudne, jeśli nie ma ich z kim dzielić, a każdy dzień wygląda dokładnie tak samo. Wie, że sens życia istnieje wraz z możliwością robienia czegoś dla drugiej osoby.
Chłopiec nie pozostaje na dłużej na żadnej z odwiedzonych planet, w ten sposób odrzucając schematy i zachowania, jakie tam napotkał. Dłużej pozostaje jedynie na Ziemi, która fascynuje go swoim ogromem i bogactwem doświadczeń. Niestety, pobyt na Ziemi sprawia, że Mały Książę zostaje brutalnie uświadomiony o prawdach życia. Poznaje nowe kwiaty, które szybko dają mu do zrozumienia, iż Róża nie jest wyjątkową rośliną. To sprawia chłopcu ból, ale jednocześnie uczy go, że każdy na swój sposób jest niesamowity i inny. Rozmowa z kwiatami daje Małemu Księciu możliwość doświadczenia nowych uczuć, jakimi są zawiedzenie i rozczarowanie.
Spotkanie z lisem jest równie ważne dla Małego Księcia. Zwierzę tłumaczy chłopcu, iż każda relacja jest wyjątkowa, ponieważ on w niej uczestniczy i może budować rzeczywistość dookoła. Nawet jeśli istnieje więcej małych chłopców przyjaźniących się z różami, to relacja Księcia z jego Różą jest wyjątkowa, ponieważ to Książę ją zbudował i dba o to, by trwała. Uczucia, jakimi obdarzył kwiat są autentyczne, a przez to sprawiają, że ich więź jest niepowtarzalna. W ten sposób chłopiec zaczyna rozumieć, że, mimo powtarzalnych elementów, on nadal ma swoje miejsce w świecie i rzeczywistości, ponieważ tworzy dookoła siebie coś niesamowitego i wyjątkowego.
Podróż Małego Księcia to alegoria dorastania. Chłopiec zaczyna odkrywać prawdy, jakie rządzą światem dorosłych i rozumie, że jego dziecięce wyobrażenia błędnie oceniały otaczającą go rzeczywistość. Doświadcza nowych sytuacji i styka się z nowymi bodźcami, które sprawiają, że jego poglądy stają się pełniejsze, a rozumienie świata lepsze. Po powrocie do domu nie jest już tym samym dzieckiem, którym był na początku. W czasie swojej podróży bardzo wydoroślał, rozumiejąc sytuacje i uczucia innych osób oraz swoje własne. Zmienia się także jego więź z Różą.