Kazimierz Starski to zblazowany arystokratyczny rozpustnik. Nie ma pieniędzy, więc szuka żony, nie ukrywając tego, że gotów jest ożenić się tylko z panną z dużym posagiem.
Mimo to nie potrafi wyzbyć się upodobań do młodych mężatek, kuzynki Izabeli, ani prostytutek (w przeszłości korzystał z usług Marii, żony Węgiełka). Świetnie dostosowuje się do atmosfery salonów i z tego powodu cieszy się niezwykłym powodzeniem.