Młodzi ludzie często są idealistami. Z jednej strony może to być pozytywne, ponieważ wierzą, że mogą wiele osiągnąć i stworzyć lepszy świat niż poprzednie pokolenia. Idealizowanie rzeczywistości czasami może być jednak niebezpieczne i prowadzić człowieka do upadku. Doskonałymi przykładami są tutaj postaci literackie: bohaterowie romantyczni, tytułowy bohater dramatu Kordian Juliusza Słowackiego oraz bohaterowie Przedwiośnia Stefana Żeromskiego: Seweryn i Cezary Baryka.
Kordian to przykład typowego bohatera romantycznego: kochał ojczyznę, wierzył w potężną, romantyczną miłość. Niestety życie zweryfikowało jego idealistyczne podejście do rzeczywistości, spotkało go wiele bolesnych lekcji. Kordian to bohater dynamiczny, przechodzący przemianę z nieszczęśliwego kochanka w wojownika o wolność z ojczyzny. Mimo tych doświadczeń pozostał jednak idealistą. Jako nastolatek, Kordian zakochał się w Laurze, wierzył, że miłość jest doskonałym, wiecznym związkiem dwojga dusz. Laura staje się dla niego nie tylko obiektem uczuć, lecz pragnieniem urzeczywistnienia idei, w którą głęboko wierzy.
Obojętność ze strony dziewczyny wywołała u niego taką rozpacz, że próbował popełnić samobójstwo. Apatia i zawód miłosny skłoniły Kordiana do zmiany – zaczął podróżować po Europie. Wciąż był jednak idealistą, a kolejne doświadczenia były dla niego bolesną konfrontacją z rzeczywistością. Przeżył romans z kobietą, której zależało tylko na jego majątku, przekonał się, że nawet papieżowi obojętne są losy Polski.
Mimo tych rozczarowań, Kordian, po swoim dramatycznym monologu na Mont Blanc, pozostał idealistą i postanowił poświęcić życie ojczyźnie. Był gotowy zginąć za Polskę, ale znowu spotkał go zawód, bo gdy miał zamordować cara, opuściły go siły i zemdlał. Podczas pobytu w szpitalu psychiatrycznym nawiedza go szatan pod postacią Doktora, który ponownie podważa jego wiarę we wzniosłe idee. Nie mamy jednak pewności, czy Kordian zdołał podnieść się z upadku. Został skazany na śmierć i nie wiemy, czy posłaniec zdążył dostarczyć jego ułaskawienie. Niestety idealizm Kordiana nie sprawdził się w zderzeniu z brutalną rzeczywistością.
Motyw idealizmu i jego kontrastu ze światem realnym pojawia się również w Przedwiośniu. Cezary Baryka początkowo był idealistą, wierzył, że rewolucja bolszewicka zmieni Rosję na lepsze. Zaczęło się od wzniosłych wieców, ale niestety z czasem przemoc eskalowała. Gdy Cezary stał się świadkiem ludobójstwa i nędzy, zdał sobie sprawę, że nie miał racji. Socjalistyczne hasła nie zdały egzaminu w zderzeniu z rzeczywistością.
Cezary zrozumiał, że rewolucja nie ma na celu równości, ale po prostu daje warstwie robotniczej szansę na wzbogacenie się cudzym kosztem. Kiedy jego matka, skazana na roboty za pomoc księżnej Szczerbatow-Mamajew, zmarła, ktoś ukradł jej nawet ślubną obrączkę. Ostatecznym upadkiem idei Baryki było spotkanie z warszawskimi komunistami. Kiedy zaczął mówić o swoich wątpliwościach, zamiast ślepo wierzyć w populistyczne hasła, został wyproszony. Cezary zrozumiał, że to, co dobrze brzmi, niekoniecznie sprawdza się w rzeczywistości. Idealistyczna postawa Baryki nie była jednak wyjątkiem w jego rodzinie.
Ojciec Czarka, Seweryn idealizował za to swoją ojczyznę – Polskę. Starając się zaszczepić w synu patriotyzm, snuł opowieści o niezwykłym rozwoju techniki i szklanych domach, w których mieszkają Polacy. Seweryn nie dożył powrotu do kraju, ale Cezary musiał zmierzyć się z bolesną rzeczywistością. W Polsce zastały go bieda i błoto, nie było mowy o dobrobycie i niezwykłym postępie technicznym. Wraz z odejściem ojca, Czarek musiał zmierzyć się z wyzwaniami, zrozumieć, że droga do odbudowy kraju nie jest zawsze tak kolorowa, jak opowieść o szklanych domach. Idealizm może przynieść ulgę na chwilę, ale nie zmieni rzeczywistości.
W przytoczonych utworach oraz w innych dziełach literackich XIX wieku (np. w powieści Lalka Bolesława Prusa) pojawia się zderzenie pozytywistycznego pragmatyzmu i romantycznego idealizmu. Twórcy epoki romantyzmu, tacy jak Adam Mickiewicz czy Juliusz Słowacki, głosili wzniosłe idee walki za ojczyznę, wierzyli w romantyczną miłość, bardziej cenili sobie uczucia i duszę, niż rozum i chłodną kalkulację. Te idee z pewnością były cenne i godne podziwu, ale niestety nie do końca zdawały egzamin w starciu z rzeczywistością. Przedstawiciele kolejnej epoki, pozytywizmu, w dużej mierze odrzucili romantyczny, emocjonalny sposób myślenia. Niestety idealizm i działanie bez chłodnej kalkulacji często prowadziły do śmierci, zsyłek czy konieczności emigracji. Upadek powstania styczniowego był dla Polaków wielkim ciosem. Kolejne pokolenie postanowiło więc skupić się na pracy i odbudowie narodu polskiego, a nie walce zbrojnej.
Jak pokazuje historia i losy bohaterów literackich, idealizm często niestety przegrywa z surową rzeczywistością. Wzniosłe idee są godne podziwu, ale warto zachować realizm i połączyć uczucia z rozsądkiem, ponieważ idealizm niestety ma niewiele wspólnego ze światem realnym.