Trzeźwy racjonalista – niepoprawny marzyciel. Jak wybór postawy życiowej wpływa na losy człowieka i jego relacje z innymi ludźmi? W pracy odwołaj się do: wybranej lektury obowiązkowej, innego utworu literackiego oraz wybranych kontekstów.

Spory między racjonalistami i idealistami trwają od wieków. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, która postawa jest lepsza dla człowieka i jego otoczenia. Wybór drogi zależy bezpośrednio od samej osoby, która może woleć kierowanie się sercem lub rozumem. Skrajne postawy nigdy nie są dobre, zgodnie z myślą Arystotelesa, we wszystkim należy zachować umiar. W mojej opinii lepsze jest jednak trzeźwe i racjonalne kierowanie się głową. 

Warto zastanowić się, w jaki sposób działania obu postaw wpływają na jednostkę i jej otoczenie. Postawy idealistyczne można zaobserwować między innymi wśród reprezentantów romantyzmu, zwłaszcza w Polsce. Młodzi twórcy, którzy słyszeli już głównie z opowieści i pięknej i wolnej ojczyźnie, marzyli o odzyskaniu niepodległości. Idealizowali czasy, gdy kraj był jeszcze na mapach (choć wcale tak piękne nie były) i pragnęli porwać lud do walki. Nie mieli jednak na tyle doświadczenia życiowego lub rozsądku, aby przewidzieć możliwe upadki i bezsensowność zrywów. Wszystkie powstania tego okresu (listopadowe, krakowskie, styczniowe) skończyły się klęską i zaostrzeniem polityki zaborców wobec narodu polskiego. Postawy narodowo-wyzwoleńcze można zaobserwować w licznych utworach najważniejszych twórców epoki — Juliusza Słowackiego i Adama Mickiewicza. W „Kordianie” autorstwa pierwszego z wymienionych wieszczów tytułowy bohater po wielkiej przemianie na Mount Blanc stępuje na chmurze do Polski, aby spiskować przeciw carowi. Gdy na zebraniu idea zamachu na władcę Rosji zostaje odrzucona, Kordian decyduje się na samodzielną walkę. Włamuje się do pałacu i próbuje go zabić. Zostaje jednak pokonany przez przeciwników obecnych w jego własnej głowie — Strach i Imaginację. Nierozsądne i pochopne działanie kończy się też dla niego tragicznie. Dramat ma zakończenie otwarte, jednak jedną z możliwych interpretacji jest śmierć głównego bohatera, ponieważ posłaniec niosący ułaskawienie nie dotarł na czas. 

Podobne postawy prezentują przedstawiciele młodzieży polskiej w „Dziadach” części trzeciej. Są oni represjonowani, jednak mimo to są pełni ideałów. Nie ma w tym nic złego, lecz na część z nich cierpi na własne życzenie, również z własnej lekkomyślności. Dotyczy to m.in. Konrada, który chce poświęcić się za wszystkich ludzi. Jest w tym jednak nierozsądny, wyzywa na pojedynek samego Boga, który nie odpowiada na wezwania ludzi tak pysznych i zapatrzonych w siebie jak on (widzenie otrzymuje ksiądz Piotr, który chce pokornie przyjąć Boga, stawia innych ponad siebie). Cała młodzież próbuje oprzeć się represjom rosyjskim, jednak robią to nieudolnie, co kończy się dla nich tragicznie — wywózkami, torturami, głodem, a nawet śmiercią. 

Racjonaliści również próbowali walczyć z zaborcami, mieli na to jednak inny pomysł. Chcieli początkowo uzdrowić społeczeństwo, zjednoczyć je, aby mieć przewagę i razem iść do boju. Hasła dotyczące pracy u podstaw i organicznej były nieodłączną częścią kolejnej epoki, pozytywizmu. Artyści realizowali to w swoich utworach przez próbę uwrażliwienia elit oraz wyżej postawionych grup społecznych na potrzeby słabszych. Widać to w pozytywistycznych nowelach, które opisują niejednokrotnie los najbiedniejszych oraz ich dramatyczny koniec (np. „Kamizelka” Bolesława Prusa, „Janko Muzykant” Henryka Sienkiewicza).

Obecne jest to także w „Lalce” Prusa, gdzie Wokulski wielokrotnie pomaga niżej postawionym w hierarchii społecznej osobom. Pomaga wyjść z ubóstwa mieszkańcom Powiśla, m.in. kobiecie, która z braku innych możliwości musiała zajmować się prostytucją. Dzięki wsparciu Stanisława może zająć się inną, lepiej płatną i bezpieczniejszą pracą. Rozwiązanie postulowane przez pozytywistów było mniej spektakularne, trwało także dłużej, jednak uchroniło przed kolejnymi rozlewami krwi.

Postawy idealistów, jak i racjonalistów mają swoje argumenty. Niepoprawne marzycielstwo ma jednak w mojej opinii więcej zagrożeń, z uwagi na możliwość nieprzewidzenia niektórych konsekwencji działań lub doprowadzenia do zbyt pochopnych wniosków. Analiza wszystkich za i przeciw daje większe możliwości pomyślnego rozwiązania sytuacji, choć nie zawsze jest możliwa. Z tego względu nie należy przesadzać w żadną stronę, ponieważ świat nie jest zero-jedynkowy.

Dodaj komentarz