Norwid – poeta ciągle współczesny
Pisarz, który za życia, a nawet kilkadziesiąt lat po śmierci był zbywany całkowitym milczeniem, pod koniec XX wieku został uznany przez wielu historyków literatury za najwybitniejszego polskiego poetę.
Pisarz, który za życia, a nawet kilkadziesiąt lat po śmierci był zbywany całkowitym milczeniem, pod koniec XX wieku został uznany przez wielu historyków literatury za najwybitniejszego polskiego poetę.
– Norwid-liryk ostentacyjnie łamał przyzwyczajenia publiczności do wierszy śpiewnych o treściach nieskomplikowanie patriotycznych lub uczuciowych, czyli do tzw. wierszy rzewnych, popularnych w romantyzmie.
– Norwid nazwał swą twórczość dawaniem świadectwa prawdzie i dlatego dbał, aby każde jego słowo było nabrzmiałe treścią. Stąd nadzwyczajna zwięzłość jego wypowiedzi.
Cyprian Kamil Norwid krytycznie oceniał swoją epokę, ale poczuwał się do obowiązków wobec własnego narodu. Dlatego przedmiotem swojej poezji uczynił ogólny interes obywatelski:
– Niewiele nawiązuje do tradycji romantycznej, za to wybiega w przyszłość – poza swoją epokę.
Wiersz W Weronie zbudowany jest z czterech numerowanych tercyn. Utwór odwołuje się na prawach aluzji literackiej do dramatu Romeo i Julia Williama Szekspira. Zabieg ten jest punktem wyjścia w rozważaniach poety. Norwid przejmuje aspekt niniejszej historii odnoszący się do śmierci Romea i Julii i odkrycia ich tragedii.
Utwór ten powstał w 1842 roku. Norwid miał wówczas zaledwie dwadzieścia lat. Pióro jest jednym z najważniejszych dokonań młodzieńczego okresu jego twórczości. Przynosi wyraźnie skrystalizowany obraz idei i dążeń charakterystyczny dla całej późniejszej poezji Norwida.
Pielgrzym jest jednym z kluczowych motywów literatury romantyzmu. Utwór Norwida wpisuje się w ten nurt twórczości, przedstawiając nowe na tle dotychczasowych ujęcie pielgrzymowania.
Ogólniki umieścił Norwid na początku swojego cyklu poetyckiego pt. Vade-mecum. Utwór ten odgrywa w nim rolę wstępu, wiersza programowego. Należy do liryki autotematycznej: jego tematem jest poezja, istota jej tworzenia i relacje między poetą a rzeczywistością, choć wszystkie poruszone tutaj kwestie można także odnieść do każdego typu wypowiedzi.
Utwór ten powstał w czasie pobytu Norwida w Stanach Zjednoczonych w 1854 r. i nigdy nie został ogłoszony za jego życia. Poeta wpisał go do listu do Marii Trębickiej i dopiero stąd, wydobyty przez Zenona Przesmyckiego pięćdziesiąt lat później, trafił na łamy „Chimery”.