Synkretyczny indywidualista. Bohater liryczny Mikołaja Sępa Szarzyńskiego
Jeśli osiągnięciem w poezji polskiego renesansu było skonstruowanie i wyodrębnienie samodzielnego podmiotu lirycznego, to Sęp doprowadził to do mistrzowskiej skrajności[1]. U Kochanowskiego poetyckie „ja” jest zdystansowane wobec przedstawionego świata, a liryka bezpośrednia przypomina pośrednią.